poniedziałek, 28 marca 2011

I jeszcze dla tych co się wahają.

Chleb z Genzano w wersji razowej. Dla tych co jeszcze wahają się czy wziąć udział w tym wydaniu WP uprzejmie donoszę, że jak dotąd chleb nie sprawił nikomu większych trudności. A ze smaku jak dotąd chyba wszyscy zadowoleni. W każdym razie ten Szkutniczy okazał się atrakcyjną (tak wynika z moich obserwacji, poprawcie mnie jeśli się mylę;-) przegryzką na pewnym towarzyskim spotkaniu. A podniebienia tam gościły niezwykle wybredne.

Co prawda chleb nam przerósł i potem należycie nie podskoczył. albo jak wolicie rozlał się na kamieniu. Mamy też pewne zastrzeżenia do stopnia spalenia, niestety wczesna pobudka rano nie pozwoliła nam kontemplować dłużej włączonego piekarnika. Ale to cali my, zawsze znajdziemy dziurę w całym

Przepis znajdziecie w zaproszeniu. Tutaj znajdziecie pozostałe propozycje z tego wydania. A już w środę podsumowanie i kolejne wydanie Piekarni.

12 komentarzy:

Aciri pisze...

Cudowny!!!!

Gosia pisze...

przepiekny jest!!!!!

Przemysław pisze...

Ja z tym rodzajem wiejskiego z Genzano powalczę jeszcze w tym tygodniu:) Bo chleb jest po prostu mega pyszny....mój synek zajadał z wielkim smakiem, a dla mnie to zawsze nalepszy komplement:) Pozdrawiam Jola Szyndlarewicz

ptasia pisze...

No jest trochę niższy... Ale ten miąższ b. mi się podoba. Wygląda na taki lekki, ale zarazem przyjemnie mięsisty (mam na myśli "chewy"). Co do tego spalenia, mój też nie był aż tak czarny - tj. czarne były otręby na górze, ale jak obróciłam chleb, by sprawdzić spód, pięknie się obsypały ;D

Amber pisze...

Podziwiam! Niestety,jeszcze nie upiekłam,ale propozycje Szkutnika utkwiły mi mocno w pamięci.
Pozdrawiam!

Tilianara pisze...

Gospodarze Złoci, ten chleb to był hit, absolutny hit nie tylko naszego Pierogowego Klubiku, ale i śniadania na drugi dzień po nim :) Ja niestety upiekę go pewnie dopiero w środę, ale już się nie mogę doczekać, aż znów zagości na moim stole :)

A do wszystkich - pieczcie go! Że użyję określenia Margot - to jest prawdziwy mercedes wśród chlebów :)

Majana pisze...

Piękny jest ten chleb.
Bardzo mi się podoba jego skórka i te dziurki. No,ale niestety nie mam czasu by go upiec. Moze kiedyś?

Pozdrowienia:)

atina pisze...

Ach cudownie Ci się udał!

aga pisze...

piekny bochen chleba:)

cudawianki pisze...

alez piekny bochen! skladam uklony! :-)

Kasinka pisze...

Chlebek wspaniały. U mnie było dzisiaj pieczenie bułek z czosnkiem i ziołami.

Unknown pisze...

Upieklam ten chleb az dwa razy, bo tak szybko zniknal!!! Jest rewelacyjny i moj maz mowi, zebym juz nie szukala innych przepisow, tylko ten piekla, bo jest najlepszy ze wszystkich. Fakt, jest pyszny i mimo tych wszystkich opisow jak to sie go ciezko wyrabia itp. ja nie mialam problemow, poszlo jak "po masle" po prostu... chyba, ze cos zrobilam nie tak, ale liczy sie efekt koncowy, a ten byl bardziej niz zadowalajacy. Polecam wszystkim, nawet jesli brudzi w kuchni, warto go upiec!!! Dziekuje za ten przepis!!!