środa, 9 lutego 2011

Podsumowanie WP #104 i zaproszenie WP #105.




Ten weekend tak pełen był emocji, spotkań i wrażeń, że żadną miarą nie udało mi się upiec tych smakowitych bagietek, ale gdy patrzę na Wasze wypieki ślinka mi cieknie i marzę by schrupać tę skórkę i wgryźć się w miąższ. Nic to, nadrobi się zaległości, za to póki co dziękuję Agnieszce za smakowitą inspirację i wspaniałe gospodarzenie :-)

Podsumowanie WP #104

A cebulkowe bagietki upiekły:

A.Grey ze Spiżarni
Agnieszka z Kuchennych popisów
Białoczarna z Cukrem i miodem
Dawny Basik z
Mozaiki życia

Kass ze Smaków i aromatów
Mirosix z Gotowanie pod gruszą

Zaproszenie WP #105

A teraz możemy przenieść się do powojennej Polski i poczuć jak ważny jest nasz zakwas. Na tę wycieczkę zabierze nas Trufla ramię w ramię z Danielem Leaderem, który poszukiwał chleba ze swojego dzieciństwa. A jakie są Wasze chleby z dzieciństwa? Czy ten chleb może przenieść Was w lata młodzieńcze, a może stworzycie nowe wspomnienie, które pozostanie z Wami przez lata. Dowiemy się :-)

A po przepis zapraszam poniżej i do Gospodyni.

Ciemny żytni chleb polski
(Dark silesian rye) autor: Daniel Leader

Zaczyn:
50g aktywnego zakwasu żytniego (dokarmionego 10-12godz. wcześniej)
75g letniej wody
75g jasnej mąki żytniej

Przygotowanie: Składniki zaczynu dokładnie wymieszać. Miskę z zaczynem przykryć i zostawić w temp. pokojowej na 8-12godz.

Ciasto właściwe:
cały zaczyn
350g letniej wody
350g mąki pszennej chlebowej, najlepiej wysokoglutenowej (użyłam pszennej chlebowej)
150g mąki żytniej razowej
10g soli morskiej
2 łyżeczki nasion kminku do posypania wierzchu chleba, opcjonalnie

Przygotowanie: Zaczyn wymieszać z wodą, dodać resztę składników i miksować na średnim biegu ok.7-8 minut. Ciasto będzie klejące. Przełożyć je do lekko naoliwionej miski, przykryć szczelnie przezroczystą folią i odstawić w temp. pokojowej na 2 - 2 1/2 godz.

Po tym czasie ciasto wyjąć na lekko omączony blat i złożyć w bochenek, następnie ułożyć w wyłożonym ściereczką i omączonym koszu i przykryć folią. Nieco zmieniłam tę procedurę:
Ciasto wyłożyłam na lekko omączony blat i krótko wyrobiłam, ok.1min, uformowałam bochenek przykryłam ściereczką i zostawiłam na 15-20 min. Następnie ciasto delikatnie rozciągnęłam i ponownie złożyłam w bochenek, który umieściłam w wyłożonym ściereczką i omączonym koszyku, przykryłam ściereczką.

Koszyk z chlebem odstawić, do wyrośnięcia na 1 1/2 - 2 godz, w temp. pokojowej.

Na 1 godz. przed pieczeniem rozgrzać piec z kamieniem, lub z blachą, do 200 st.C.
Chleb wyłożyć na łopatę, lekko posmarować wodą, opcjonalnie posypać ziarenkami kminku i naciąć.
Przełożyć na rozgrzany kamień lub blachę, piec z parą lub na dno piekarnika włożyć 3/4 szklanki kostek lodu.

Piec 40-50 min. Po wyjęciu wierzch chleba od razu posmarować wodą, jeśli chcemy by był błyszczący, studzić na kratce, ok 2 godz., wtedy też można go pokroić. Przechowywać w papierowej torebce.

Edit: Po konsultacji z Patrycją i Waszych komentarzach wychodzi na to, że przy polskich mąkach, które niestety są słabsze od angielskich, dobrze jest wprowadzić pewne modyfikacje:
1) zmniejszyć ilość wody, nawet do 250 ml.;
2) w czasie pierwszej fermentacji składać ciasto przynajmniej raz w połowie, a moim zdaniem lepiej 2 lub 3 razy;
3) niektórym lepiej piekł się w wyższej temperaturze, za to krócej, np. tak jak u Mirabelki w 230 stopniach Celsjusza przez 35 minut;

Smacznego

16 komentarzy:

ewe.kott pisze...

ja się piszę, ja!
zakwas właśnie się odświeża po wyciągnięciu z chłodni :) będzie jak znalazł do tego chlebka!
pozdrawiam!

margot pisze...

chleb taki jak najbardziej lubię , czyli dużo żytniej maki :D

Maggie pisze...

No i juz wiem, jaki chleb upieke w ten weekend :) Smakowicie sie zapowiada!

bialoczarna pisze...

ja jestem spóźniona z tymi pysznymi bagietkami, przepraszam :)
http://slodkie.blox.pl/2011/02/Bagietki-z-makiem-i-cebulka.html

Wiewióra pisze...

Upiekłam wczoraj chlebek :) choć trochę płaski rewelacyjnie smakuje :)
zapraszam na http://kuchennewojowanie.blogspot.com/2011/02/weekendowa-piekarnia-i-ja-ciemny-zytni.html

kass pisze...

Upiekłam:
http://smakiaromaty.blogspot.com/2011/02/znowu-upiekam-pyszny-chlebwp105.html
dziękuję i pozdrawiam!

margot pisze...

upiekłam, jak smakuje , jeszcze nie wiem bo stygnie , wyszedł ogromny , pachnący bochen
Tu się pochwaliłam na cin cin
http://www.cincin.cc/index.php?s=&showtopic=26459&view=findpost&p=1089602

Mirosix pisze...

Upieklam, bardzo mi smakowal
http://mirosixgotuje.blox.pl/2011/02/WP-105-Ciemny-zytni-chleb-polski.html

wiosenka27 pisze...

A oto mój, trochę nieudany alke bardzo smaczny:)
http://eksplozjasmaku.blox.pl/2011/02/Ciemny-zytni-chleb-polski.html

Agnieszka pisze...

Upiekłam :)
Pyszny przepis!
http://bachtenkowkuchnia.blogspot.com/2011/02/wp105-ciemny-zytni-chleb-polski.html

a.grey pisze...

http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/02/slaski-chleb-zytni.html

Dzięki za przepis :)
Pozdrawiam!

ewe.kott pisze...

upieczony!
http://lubietogotowanie.blogspot.com/2011/02/przedwojenny-smak-ciemny-zytni-chleb.html

chleb taki jak pamiętam z dzieciństwa, mimo że nie pochodzę z Wrocławia, a z Mazowsza...
i ta chrupiąca skórka!

Przemysław pisze...

Chleb po prostu rewelacyjny:) ...i mój debiut z wyrastaniem w durszlaku (z braku koszyków:)).
http://smakmojegodomu.blox.pl/2011/02/Ciemny-zytni-chleb-polski-czyli-WP105.html
Pozdrawiam ciepło
Jola Szyndlarewicz

bialoczarna pisze...

ja tez upieklam:)
http://slodkie.blox.pl/2011/02/Ciemny-zytni-chleb-polski.html

Tilianara pisze...

Na dole posta wstawiłam mały edit, uwzględniający Wasze komentarze :)
Cieszę się, że tak wiele z Was piekło ten fantastyczny chleb :)

dawny_basik pisze...

Upiekłam i ja, chleb jest bardzo dobry.

http://mozaikazycia.blogspot.com/2011/02/wp-105-ciemny-zytni-chleb-polski.html