środa, 3 listopada 2010

Podsumowanie WP#91 i zaproszenie do WP#92

Miłe moje, czuję, że piekarnia kwitnie, zupełnie bez mojego udziału. Co ja mówię ona goni do przodu jak szalona (no to akurat zupełnie jak ja) i już niedługo stuknie jej, oj stuknie, setka. Mam nadzieję, że ja do tego czasu zwolnię. Tymczasem kolejne podsumowanie. Znowu bez mojego udziału. Hmm czy ja w ogóle powinnam firmować jeszcze to przedsięwzięcie? Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że pracuję i chyba nieźle mi to idzie, tak mówią przynajmniej ci na których wykonuję swe sztuki. A wasze wypieki oglądam zza ekranu. Ba, ja je podziwiam. A w mojej osobistej piekarni na stałe króluje Szkutnik. I wiecie co? Całkiem mi z tym dobrze. A więc szybko, zanim krzyknie No to możemy jeść podziękowania dla Gosi z Moich ekspresji kulinarnych, która zaproponowała nam niezwykłej urody wypieki, w sam raz na jesienne upały i czas zadumy. Gosiu, bardzo bardzo dziękuję. A piekły z nami. O przepraszam, piekli ;-)

Podsumowanie WP#91

Chleb z pieczoną dynia i prażonymi pestkami


A.Grey ze Spiżarni
Bebada z Domowo
Gosia z Moich Ekspresji Kulinarnych
Joanna z Rodzinna Kuchnia

Butterhorn Rolls

(Rożki maślane)

A.Grey ze Spiżarni
Ewelosa z Mój mały świat
Gosia z Moich Ekspresji Kulinarnych
Iv z Ko ko ko
Joanna z Rodzinna Kuchnia
Jola z Smak Mojego Domu
Kuba z Kuba Pichci
Teresa z Co i Kiedy gotuję
Wisienka z Na kurzej stopce

Przepisy znajdziecie w Zaproszeniu. A w zeszłym roku ja gospodarząc WP, zaproponowałam inny chleb z dynią, który również polecam. Tymczasem kolejne zaproszenie. W tym tygodniu patronat nad piekarnią zgodził się przejąć Kornik. W zasadzie powinnam bać się korników. Kornik* + drewniana łódź szkutnika = utopiona narzeczona. Ale ryzykuję, zwłaszcza, że propozycja Kornika w Kuchni bardzo podoba mi się wizualnie. Szlaczki i kolory w kuchni to to co Narzeczone lubią najbardziej. Marto, uściski

Zaproszenie WP#92

Kakaowo zakręcone ślimaki i rogale

Składniki na ciasto:
250 g mąki pszennej
250 g mąki pszennej chlebowej (Manitoba)
1/2 łyżeczki soli
125 g cukru + 1 łyżeczka
1 jajko
180 ml ciepłego mleka
75 g miękkiego masła
15 g świeżych drożdży

Składniki na warstwę kakaową:
45 g białka (to białko z dużego jajka)
30 g mąki pszennej
60 g cukru
120 ml mleka
30 g kakao
15 g masła

Drożdże z łyżeczką cukru rozpuszczamy w odrobinie ciepłego mleka, odstawiamy, by zaczyn zaczął pracować. Do miski przesiewamy mąki, dodajemy jajko, cukier, masło, sól oraz gotowy zaczyn. Wlewamy stopniowo resztę mleka i zagniatamy przez około 15minut, by powstało elastyczne ciasto. Przekładamy je do miski lekko wysmarowanej olejem, przykrywamy folią i odstawiamy do wyrośnięcia.

W międzyczasie przygotowujemy warstwę kakaową. W miseczce mieszamy białko, cukier i mąkę, by składniki połączyły się i powstała gładka, kremowa masa.
Mleko gotujemy w garnku, dodajemy kakao i mieszamy, by pozbyć się grudek. Dodajemy masę białkową i mieszamy całość, masa powinna zgęstnieć. Zdejmujemy z ognia, dodajemy masło i mieszamy do jego rozpuszczenia. Odstawiamy do wystygnięcia. Ostudzoną masę układamy na dużym kawałku folii spożywczej, przykrywamy drugim kawałkiem i wałkujemy okrągły placek o średnicy około 20 cm. Wkładamy do lodówki.

Wyrośnięte ciasto wałkujemy na omączonym blacie na prostokąt (na jego środku ułożymy kakaowy krążek dlatego krótszy bok prostokąta powinien być 2-3 cm dłuższy niż średnica placka a dłuższy bok około 3 razy dłuższy nić średnica kakaowego placka). Układamy kakaowy placek na środku drożdżowego prostokąta, składamy luźne boki jeden na drugi,by przykrywały warstwę kakaową. Przekręcamy placek o 90 stopni, wałkujemy na długi prostokąt. Składamy dłuższe boki tak,by "spotkały" się na środku placka. Następnie składamy na pół, jak książkę. Obracamy o 90 stopni i wałkujemy prostokąt - od grubości placka zależeć będzie wielkość i ilość naszych bułeczek - mój miał około 1cm grubości. Tniemy placek na paski grubości 1.2 cm (ślimaki) lub w trójkąty równoramienne (rogale). Paski zwijamy, by powstały ślimaczki, trójkąty zaś w rogaliki. Układamy na blasze i odstawiamy w ciepłe miejsce na 40-60 minut.
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 20 minut lub do chwili aż nabiorą złotobrązowego koloru.

Szczegóły u Gospodyni.

*Narzeczony mi tu podpowiada, że łodzie to jedzą raczej świdraki.

13 komentarzy:

Joanna pisze...

Ja też piekłam chlebek- http://rodzinna-kuchnia.blogspot.com/2010/11/weekendowa-piekarnia-91-chleb-z.html

kornik pisze...

Świdraki... brzmi bombowo!

Joanna pisze...

A dzisiaj spóźnione rożki: http://rodzinna-kuchnia.blogspot.com/2010/11/weekendowa-piekarnia-91-butterhorn.html

bedada pisze...

Bardzo apetyczna propozycja :)

Amber pisze...

No tak...wypieki tu sobie uskuteczniacie wielce pyszne, a ja w podróży i podziwiać jedynie mogę.
Pozdrawiam z Andaluzji!

bedada pisze...

http://bedada-domowo.blogspot.com/2010/11/92-wp.html

Upiekłam :))
Pyszne! czoraj były na kolację i dzisiaj dla starszaka do szkoły.

amarantka pisze...

Po kilku weekendach przerwy udało mi się znowu do wspólnego pieczenia dołączyć - efekty tutaj:
http://amarantqa.blogspot.com/2010/11/zakochaam-sie-wp91.html
Bardzo, bardzo smakowita propozycja!

kornik pisze...

http://kornikwkuchni.blogspot.com/2010/11/kakaowo-zakrecone-slimaki-i-rogale.html
jakby nie patrzeć też piekłam;)

Agnieszka pisze...

Gotowe! Zjedzone co do jednego :)
http://bachtenkowkuchnia.blogspot.com/2010/11/wp92-kakaowo-zakrecone-slimaki.html

kabamaiga pisze...

Zakręciło się i u mnie http://stokolorowkuchni.blox.pl/2010/11/Kakaowo-zakrecone-slimaki-i-rogale-WP-92.html

Iv pisze...

W ostatniej chwili i ja zdążyłam: http://ko-ko-ko.blogspot.com/2010/11/zakrecone-bueczki-wp-92.html

Przemysław pisze...

Wspaniały wypiek:)
http://smakmojegodomu.blox.pl/2010/11/Kakaowo-zakrecone-rogale-i-slimaczki.html
Pozdrawiam
Jola Szyndlarewicz

Wiedźma pisze...

U mnie też upieczone, chociaż ze średnim sukcesem. Poniosłam całkowitą porażkę w bitwie z warstwą kakaową:
http://nakurzejstopce.blogspot.com/2010/11/wp92-przedstawia-bueczki-zeberki.html
Pozdrawiam!