tag:blogger.com,1999:blog-42274202725135272422024-02-08T02:07:20.640+01:00Gospodarne SzczęściePieczenie weekendowe i nie tylko.Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.comBlogger126125tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-88808797891295123572015-07-16T14:27:00.000+02:002015-07-16T14:28:22.961+02:00Chleb na zakwasie z San Francisco<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Czasem piekąc chleb dostajemy coś czego nie planowaliśmy, ale to właśnie to czego potrzebowaliśmy. To był chłodny dzień, kiedy w końcu po kilku dniach pielęgnacji tego - tylko pozornie skomplikowanego chleba - upiekłam bochenki, które bardziej przypominały ciabattę niż chleb.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC13ZgcvEXPBrixeC5qyB1JtouujmUQooTYzneVxvL33Sl8dcKT-N6G8fjZfzo4GQ0r1O1AmzhPwNRvWRLgVOJ2Yt-DYq3bo8cio_yHwD30d3CvtdcLwHNFMgpZPjB-PL3NgX29oQRhn7v/s1600/sanfrancisco_progress4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC13ZgcvEXPBrixeC5qyB1JtouujmUQooTYzneVxvL33Sl8dcKT-N6G8fjZfzo4GQ0r1O1AmzhPwNRvWRLgVOJ2Yt-DYq3bo8cio_yHwD30d3CvtdcLwHNFMgpZPjB-PL3NgX29oQRhn7v/s640/sanfrancisco_progress4.jpg" width="800" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wybrałam ten bochenek do upieczenia, gdyż już od dawna mnie kusił. Lubię wyzwania, lubię więc trudne przypadki, a ciasto lejące i klejące to zawsze było wyzwanie dla mnie. Ile jednak było radochy, gdy wraz z Oczkiem "tłukłyśmy bertinetem" ciasto, a jego kawałki odnajdywałam potem na żaluzjach lub na górze szafek kuchennych wiemy tylko my.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEHAoQPH0mHuZWNpfhJdg8FDyGnicCCEjygvptAAYOt7H0Kz-1CRzmB894Qs39lK4LM5KYqTQiXxmAXjLqz5okmJX-31rFgh9Kq3fBYq4ae2kRzB5LEHYCtoGLV8yFR6fd8qStTgYpKJaV/s1600/sanfrancisco_progress1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEHAoQPH0mHuZWNpfhJdg8FDyGnicCCEjygvptAAYOt7H0Kz-1CRzmB894Qs39lK4LM5KYqTQiXxmAXjLqz5okmJX-31rFgh9Kq3fBYq4ae2kRzB5LEHYCtoGLV8yFR6fd8qStTgYpKJaV/s640/sanfrancisco_progress1.jpg" width="800" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Złożenie, uformowanie i potem przełożenie na łopatę, a z niej na nagrzany kamień chleba, którego ciasto jest tak lejące jak to, to było wyzwanie. Skupienie, kilka chwil zatrzymanego oddechu ... tak, ten chlebek nie jest skomplikowany, ale do łatwych nie należy z pewnością. Wart jest jednak zarówno na swoją konsystencję jak i wyborny, delikatnie kwaskowaty, wyrazisty smak zapamiętania i zapisania w mojej chlebowej książce.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoenS0xVaSzH07wJEPr3QGJ2-KNr0nMsy34HMVKn388cROte3L33ukVt-U8DWUQGQI8eUyWLgzELr1Xal3W9xE-pU-jtbImQFAcI-TT0h6MqNTHusgx8r2R7F_uGzj6scSRZ9ZoU8EE_eu/s1600/sanfrancisco_progress2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoenS0xVaSzH07wJEPr3QGJ2-KNr0nMsy34HMVKn388cROte3L33ukVt-U8DWUQGQI8eUyWLgzELr1Xal3W9xE-pU-jtbImQFAcI-TT0h6MqNTHusgx8r2R7F_uGzj6scSRZ9ZoU8EE_eu/s640/sanfrancisco_progress2.jpg" width="800" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">W pieczeniu, jak we wszystkim do czego podchodzi się z pasją, jest magia. Czasem ta magia jest naszą codziennością, czasem jest z nami przez pewien czas, by potem poczekać na swoją kolej. Tak było z tym chlebem. Chciałam upiec chleb, który zaniosłabym jako podarunek w gości, a tymczasem wyszedł smakowity i uroczy chlebek ... kształtem przypominający kapeć.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0hST9y9LhXEABQvnYmajFf7yaxg-63b389zr2VC5z0AItdUQzxs6Cuy99zb3kOZTn1pSTmHmVEnOlMXxIz2TopP3qQhDjwXvaZI_Z_ttCE9qHRmwPuhhJxc3A0DKsXTIsWMZk5BsfGCIX/s1600/sanfrancisco_progress3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0hST9y9LhXEABQvnYmajFf7yaxg-63b389zr2VC5z0AItdUQzxs6Cuy99zb3kOZTn1pSTmHmVEnOlMXxIz2TopP3qQhDjwXvaZI_Z_ttCE9qHRmwPuhhJxc3A0DKsXTIsWMZk5BsfGCIX/s640/sanfrancisco_progress3.jpg" width="800" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Tego dnia jednak kolacja złożona z zapiekanek i grzanego piwa to było właśnie to! Warto podejmować wyzwania, gdyż dary jakie nam ono przyniesie, mogą być przemiłą niespodzianką :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Chleb na zakwasie z San Francisco</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">(2 okrągłe bochenki)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Zaczyn:</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">70 g zakwasu z białej pszennej mąki o 120% uwodnienia (przepis poniżej)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">230 g białej mąki pszennej</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">130 g wody</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Przygotowanie:</b> Wymieszać mikserem przez 1 minutę na minimalnych obrotach, a następnie przez kolejną 1 min na średnich. Ciasto ma być kleiste. Wyjąć na posypany mąką blat i wyrabiać przez kolejną minutę. Włożyć do naoliwionej miski, przykryć folią i zostawić na 6-8 godz w temperaturze pokojowej do podwojenia objętości. Można zużyć zaraz potem lub wstawić do lodówki na 1-2 dni (w tym drugim wypadku lepiej pozwolić mu rosnąć poza lodówką tylko przez 6 godz). </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ciasto właściwe:</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">400 g wody</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">cały zaczyn</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">470 g białej pszennej mąki chlebowej o zawartości glutenu 13%</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">100 g białej pszennej mąki o zawartości glutenu ok. 9%</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">18 g (2 i 1/2 łyżeczki) soli</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">7 g (2 i 1/4 łyżeczki) drożdży instant</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">ew. 20-50 g dodatkowej białej mąki pszennej</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Przygotowanie:</b> Wlać wodę i przełożyć cały zaczyn do miski od miksera. Zwykłą końcówką do ciasta wymieszać na najniższych obrotach przez 1 min. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dodać mąkę wymieszaną z solą i drożdżami. Zmienić końcówkę na hak do ciasta drożdżowego i wyrabiać przez 2 min na najniższych obrotach. Zostawić ciasto, aby odpoczęło na 5 min.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wyrabiać ciasto na średnio-niskich obrotach przez kolejne 5 min, dodając w razie potrzeby mąki lub wody. Chcemy żeby ciasto było dość gęste, ale nie ma się co łudzić, wciąż będzie dość klejące na tym etapie. Im mniej dodamy mąki tym będzie trudniej ciasto wyrabiać, ale w zamian będziemy mieli więcej ładnych dziur w chlebie. Ja staram się nie dodawać więcej niż 20 g, ale jeśli obawiacie się lepkiego ciasta możecie dodać nieco więcej, ale starajcie się nie przekraczać 40-50g dodatkowej mąki.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Przełożyć ciasto na lekko wysypany mąką blat i zagniatać przez 1 min (przydaje się do tego taka plastikowa łopatka, bo ciasto jest bardzo wilgotne). Przełożyć do naoliwionej miski i zostawić nie przykryte do odpoczęcia na 10 min.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wyjąć na wysypany mąką blat. Rozciągać i składać - najpierw rozciągnąć w kształt kwadratu, a następnie zakładać na siebie z każdej strony po 1/3 ciasta, najpierw wzdłuż a potem wszerz; wyjdzie z tego taki śmieszny nieduży tobołek. Zostawić na 10 min w misce, tym razem przykryte.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Podzielić ciasto na pół. Każdą połowę ponownie rozciągać i składać. Włożyć do 2 naoliwionych misek, które pomieszczą co najmniej podwójną objętość ciasta. Przykryć je przezroczystą folią i wstawić do lodówki na 1 do 3 dni.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wyjąć z lodówki na ok. 3 godz przed zamierzonym pieczeniem. Wyłożyć ciasto na wysypany mąką blat i uformować okrągły bochenek. Zostawić do wyrośnięcia w koszyku, wyłożonym płócienkiem wysypanym mąką i przykrytym folią aż chleb podwoi objętość (u mnie to trwa ok. 3 godz, Reihart zaleca 2). 45min przed pieczeniem nagrzać piekarnik (z kamieniem do pieczenia na dolnej szynie i płaską blaszką poniżej niego, na samym dnie pieca) do 240ºC. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Tuż przed włożeniem chleba do środka wlać na blaszkę na spodzie piekarnika ok. 2/3 szkl wrzątku. Chleb w koszyku posypać kaszką kukurydzianą lub grubszą semoliną, i odwrócić szybko na łopatę do pieczenia (jeśli ktoś ma obawy może przekładać chleb na papier do pieczenia i na nim wsuwać go do piekarnika). Naciąć jego wierzch i zsunąć na kamień do pieczenia znajdujący się w piekarniku. Szybko kilka razy spryskać wodą w sprayu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Piec przez 15 min, a następnie zmniejszyć temperaturę do 220ºC, piec kolejne 15 min i znowu obniżyć temperaturę tym razem do 200ºC. Dopiekać chleb aż będzie rumiany jeszcze przez 10-15 min.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Zakwas pszenny o 120% uwodnienia</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">30 g aktywnego zakwasu żytniego</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">120 g wody w temperaturze pokojowej</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">100 g białej mąki pszennej</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Przygotowanie:</b> Mieszamy ze sobą składniki w większym słoiku i pozostawiamy niezbyt szczelnie przykryte w temperaturze pokojowej na 24 godz.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Przez kolejne 3-7 dni: Zostawiamy do dalszej hodowli 100 g zakwasu. Resztę wylewamy. Dokarmiamy codziennie pozostawione 100 g zakwasu 45 g mąki pszennej i 60 g wody. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Gdy zorientujecie się mniej więcej jaka powinna być konsystencja, możecie dokarmiać "na oko", bez ważenia. Zakwas po dokarmieniu powinien ładnie bąbelkować i powiększać swoją objętość. Po kilku godzinach może się oddzielać na wierzchu bardziej wodnista warstwa, to nie jest nic alarmującego. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Po kilku dniach hodowli, gdy zakwas jest już ładnie aktywny możemy go użyć do naszego chleba.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Źródło: <a href="http://www.kuchnianadatlantykiem.com/2010/10/chleb-na-zakwasie-z-san-francisco-w.html" target="_blank">Kuchnia nad Atlantykiem</a></span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-22711201153670905632015-01-01T22:56:00.001+01:002015-01-01T23:01:43.949+01:00Chleb radzieckiego żołnierza,<br />
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Chleb żytni, wilgotny, pełen smaku z tym czymś ...</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgedlQqFUaq8XH_EhGcoLFBm3Co7O0FJj0cYwsTZvi6WtxsNSCT8IHWT9DWIuWzteXfcL4dX2ZAQbgc4YuAC1XsPbMsfAeHiNRHUaH9HHAGzMiaovVoNUD0oJLUu-VhjXKRXSPtK7PWYS7s/s1600/zupa_dynia_burak_chleb_zolnierza.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgedlQqFUaq8XH_EhGcoLFBm3Co7O0FJj0cYwsTZvi6WtxsNSCT8IHWT9DWIuWzteXfcL4dX2ZAQbgc4YuAC1XsPbMsfAeHiNRHUaH9HHAGzMiaovVoNUD0oJLUu-VhjXKRXSPtK7PWYS7s/s1600/zupa_dynia_burak_chleb_zolnierza.jpg" height="369" width="800" /></a></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: verdana, geneva, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: verdana, geneva, sans-serif;">... metoda trójfazowa daje szczególny smak, ale i szczególną przyjemność w robieniu czegoś inaczej. Spróbujcie upiec ten chleb, pobawcie się jego recepturą, a wiem, że nie zawiedziecie się :)</span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFz51S6AHgLkDqEJZ2LOk3zO6-vkra2cDuzutUWY2d6il3gexCTCELpr9M1RKbheGCRCbLGE1XIWh8kSJBl7-4ENquG2dsGJJ9qMQ24_L0nJNrcexSRUy4JoP4Ozwu1vupKnIfTrzx6_G7/s1600/20140507_zupa_zur_ziemniak_chrzan.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFz51S6AHgLkDqEJZ2LOk3zO6-vkra2cDuzutUWY2d6il3gexCTCELpr9M1RKbheGCRCbLGE1XIWh8kSJBl7-4ENquG2dsGJJ9qMQ24_L0nJNrcexSRUy4JoP4Ozwu1vupKnIfTrzx6_G7/s1600/20140507_zupa_zur_ziemniak_chrzan.jpg" height="535" width="800" /></a></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></strong></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Chleb radzieckiego żołnierza</strong></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></strong></span></span>
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Składniki (na jeden bochenek chleba o wadze ok. 1 kg.):</strong></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">375 g ciasta zakwaszonego po 3 fazie z mąki żytniej razowej (przepis poniżej, ale można dać po prostu 375 g zakwasu dokarmionego ok. 8-12 godzin wcześniej)<br />450g mąki żytniej razowej (można dać różne proporcje żytniej razowej i jasnej chlebowej, ja zwykle piekę ok 1/3 razowej, reszta chlebowej)<br />15 g soli<br />330 ml bardzo ciepłej wody (ok. 40 stopni Celsjusza)</span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></strong></span></span>
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Przygotowanie:</strong> W wodzie rozmieszać ciasto zakwaszone/zakwas. Dodać mąkę, sól, szybko i krótko wyrobić – do uzyskania jednorodnej konsystencji.<br />Konsystencja bardzo gęsta ale nie za bardzo. Zostawić do fermentacji na ok. 2 godziny w temp. 30*C . Ciasto nieznacznie (a może i więcej) urośnie i pojawią się pęcherzyki powietrza. Przełożyć do keksówek wysmarowanych olejem (można wysypać mąką razową lub płatkami itp). Ciasto posmarować olejem i przykryć szczelnie folią i pozostawić do wyrośnięcia w temperaturze 30 stopni Celsjusza na 35-50 min.<br />Piekarnik nagrzać do 260 stopni Celsjusza.<br />Pieczemy 10 min w 260 stopniach, a następnie dopiekamy 40 – 45 min. w 200 stopniach.<br />Natychmiast po wyjęciu z pieca posmarować/spryskać wodą. Jak każdy chleb żytni wymaga cierpliwości – można próbować następnego dnia (najlepiej piec ok. północy bo wtedy bardziej chce się spać niż jeść).</span></span><br />
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><i><br /></i></span></span>
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><i>Źródło: <a href="http://www.kuchennymidrzwiami.pl/prosty-zytni-chleb-radzieckiego-zolnierza-styczniowy/" target="_blank">Anna za Kuchennymi Drzwiami</a></i></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><em style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">* ciasto zakwaszone trójfazowe</strong></em> (info ze strony od <a href="http://piekarniatatter.blogspot.com/2008/04/zaczyn-zakwasowy-metoda-3-stopniowa.html" target="_blank">Tatter</a>)</span></span></span></span></div>
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
</span></span>
<br />
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
</div>
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
</span></span>
<br />
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Zaczyn zakwasowy (wykonany metodą 3stopniową):</span></span></span></span></span></div>
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
</span></span>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">50g zakwasu (pszennego lub żytniego)</strong><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">100g białej pszennej mąki chlebowej</strong><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">100g wody</strong></span></span></span></span></div>
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></strong></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Wymieszałam dokładnie i zostawiłam szczelnie przykryte na 6-8 godzin w temperaturze 26-28C.</span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Następnie dodałam:</span></span></span><br />
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">100g mąki j.w.</strong><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">100g wody</strong><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><br /><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Po dokładnym wymieszaniu zostawiłam na 6-8 godzin w temperaturze 22-26C.</span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Znów odświeżyłam zaczyn:</span><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">100g mąki j.w.</strong><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">100g wody</strong><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><br /><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Zostawiłam pod przykryciem w temperaturze 18-22C na 3-4 godziny.</span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Po tym czasie zakwas jest gotowy do użycia (<em style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">do wyżej wymienionego chleba używam ciut więcej niż połowę tego zakwaszonego ciasta</strong></em>)</span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><br /></span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><em style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Informacje o Metodzie Detmolder Trójfazowej</strong></em> (info też od <a href="http://piekarniatatter.blogspot.com/2009/01/metoda-detmolder-trojfazowa.html" target="_blank">Tatter</a>):</span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Metoda stosowana przez piekarzy niemieckiech w produkcji chleba zytniego, polegająca na stopniowej budowie zaczynu zakwasowego. Metoda ta skupia sie na wydobyciu 3 cech zaczynu zakwasowego jakim sa drozdze, kwas octowy i kwas mlekowy, a jak wiadomo, kazdy z tych aspektow rozwija sie w innych warunkach, przy innej hydracji, innej temperaturze, w innym czasie.</span><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><br /><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">W </span><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">I fazie rozwijaja sie komorki drozdzowe</strong><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">. Idealne warunki to srednia temperatura otoczenia (26C) i dosc wysoka wilgotnosc (150% hydracja). Czas trwania tej fazy to 5-6 godzin. Niewielka ilosc dojrzalych kultur (zakwasu) zostaje dokarmiana maka zytnia razowa i woda (1:1,5)</span><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><br /><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">W </span><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">II fazie nastepuje rozwoj kwasu octowego</strong><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"> (nadanie zakwasowi kwasowego zapachu i smaku). Tym razem konsystencja zaczynu zmienia sie na bardziej sztywna (60-65% hydracji), temperatura spada o pare stopni (do 23C) , a czas fermentacji wydłuża sie do 15-24 godzin.</span><br style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; line-height: 18.4799995422363px;" /><br /><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Do calosci zaczynu z fazy I dodaje sie make zytnia razowa i wode (1:0,6-0,78).</span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">W </span><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">III fazie rozwija sie kwas mlekowy</strong><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"> (odpowiedzialny za smak chleba). Do prawidlowego przebiegu tej fazy potrzebna jest wyzsza temperatura (30C) i 100% hydracja. Dojrzewannie nastepuje dosc szybko – 3-4 godziny. Zaczyn dokarmia sie maka zytnia razowa i woda (1:1)</span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #666666; font-family: inherit; font-size: 14px; font-style: inherit; font-weight: inherit; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Po tym czasie zaczyn zakwasowy (ciasto zakwaszone) gotowe jest do dalszej produkcji.</span></span></span></div>
<div style="border: 0px; font-family: Verdana, Tahoma, sans-serif; font-size: 15px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: verdana, geneva, sans-serif; font-size: 14px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 18.4799995422363px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><i>Zrodlo: J. Hamelman "Bread"</i></strong></span></span></div>
</span></span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-56483125078177087072014-10-16T08:00:00.000+02:002014-10-16T08:00:05.833+02:00Światowy Dzień Chleba 2014 ... New York Deli Rye.<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.kochtopf.me/announcing-world-bread-day-2014" style="font-family: Verdana, sans-serif;"><img src="https://farm4.staticflickr.com/3839/15368168402_1b9328d11a_o.png" /></a></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Pieczenie chleba to coś niezwykłego. Nawet, gdy jest elementem codzienności, aromat domowego pieczywa, chrupkość skórki, smak miąższu to wszystko jest jak promyk słońca padający na twarz przez zachmurzone niebo. Dlatego nie ważne czy to skomplikowany chleb na zakwasie, czy drożdżowe bułeczki warto piec!</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Z okazji Światowego Dnia Chleba u mnie chleb, który piekę, gdy potrzebuję rytuału. Całodzienne opiekowanie się najpierw sponge a potem ciastem chlebowym, wyrabianie, składanie, pilnowanie temperatury otoczenia. To nie jest chleb na piekarnicze awarie. To jest chleb, którego cała procedura jest swoistego rodzaju rytuałem, niczym zaklęcie. Czasem, szczególnie po chorobie, szczególnie na jesieni, potrzebuję takiego spokojnego oczyszczenia myśli i uczuć jaki daje właśnie ten chleb.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizM3DdGgYmESeIdsI3QOTDpum8FmhTNx3jZFQTKyzBpRnRPU4AL0GWNFdTyqZ05PcU6tbS4eU7q0slRV6Yd5OkKkzKyPEefw6Meoh2Yve3PwUehKsXjsqyCM8qlg33zgEuN-B39mAT9pAr/s1600/newyorkdelirye_wg_roseberanbaum_wp78.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizM3DdGgYmESeIdsI3QOTDpum8FmhTNx3jZFQTKyzBpRnRPU4AL0GWNFdTyqZ05PcU6tbS4eU7q0slRV6Yd5OkKkzKyPEefw6Meoh2Yve3PwUehKsXjsqyCM8qlg33zgEuN-B39mAT9pAr/s1600/newyorkdelirye_wg_roseberanbaum_wp78.jpg" height="395" width="800" /></a></div>
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A gdy do tego dojdzie jeszcze smak! Nie umiem dobrze opisywać smaku chleba. Może dlatego, że wciąż pieczenie chleba jest dla mnie magią. I dobrze! Wolę powiedzieć, że ten chleb ma magiczny smak ... bo wierzcie mi, każdemu będzie smakował inaczej. Tak to już z chlebami jest :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Wszystkiego najlepszego wszystkim piekarniczym maniakom w dniu naszego święta :)</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Tili</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<b>New York Deli Rye</b></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Ilość: bochenek o wadze 800g</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
English version You can find on <a href="http://smittenkitchen.com/2010/01/new-york-deli-rye-bread/">Smitten Kitchen</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<b>Sponge</b></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
117 g mąki chlebowej</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
95 g mąki żytniej</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
1/2 łyżeczki [1.6 g] drożdży instant</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
19 g cukru</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
10.5 g miodu (można użyć: 4.6 g słodu w proszku albo 6g cukru)</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
354 g wody w temperaturze pokojowej</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<b>Ciasto chlebowe:</b></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
351 g mąki chlebowej</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
2 g drożdży instant</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
2 łyżeczki kminku, można użyć mielonego, jeśli nie lubimy ziaren kminku w chlebie</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
10.5 g soli</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
1/2 łyżki oleju roślinnego</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
2 łyżeczki semoliny do podsypania (w oryginale cornmeal)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<b>Przygotowanie:</b> Łączymy składniki sponge w dużej misce i mieszamy przez 2 minuty, można za pomocą miksera, tak żeby dobrze je napowietrzyć. Odstawiamy na bok.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
W drugiej misce mieszamy składniki na ciasto chlebowe – mąkę, drożdże, kminek, sól. Delikatnie przekładamy je do miski ze sponge tak, żeby dokładnie przykryć sponge mąką z kminkiem. Przykrywamy szczelnie miskę folią i odstawiamy do wyrośnięcia na 1 do 4 godzin w temperaturze pokojowej. Sponge będzie sobie bulgotać przez kołderkę z mąki, co jest jak najbardziej w porządku.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Po 4 godzinach dodajemy olej i mieszamy – za pomocą lub bez miksera. Za pomocą miksera najpierw przez minutę na niskich obrotach, potem przez kolejne 10 minut na średnich obrotach. Jeśli wyrabiamy ręcznie – dolewamy olej i najpierw mieszamy drewnianą łyżką do momentu wchłonięcia się oleju. Potem wyrabiamy ciasto ręcznie przez około 5 minut. Na tym etapie ciasto będzie jeszcze lepkie. Przykrywamy ciasto odwróconą miską i zostawiamy na 20 minut. Po 20 minutach wracamy do wyrabiania przez kolejne 5 do 10 minut. W razie potrzeby można użyć trochę więcej mąki. Na końcu powinniśmy uzyskać elastyczne i gładkie ciasto, które lekko naciśnięte - będzie wracać.</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Umieszczamy ciasto w lekko naoliwionej misce. Naoliwiamy również górę ciasta. Odstawiamy ciasto do wyrośnięcia – powinno podwoić objętość – na około 1,5 do 2 godzin. Po tym czasie odwracamy miskę na lekko obsypany mąką blat i pozwalamy ciastu powoli wypaść. Lekko je spłaszczamy, składamy, kształtujemy kulę i przekładamy z powrotem do naszej naoliwionej miski. Przykrywamy miskę folią i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na około 45 minut.</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Po tym czasie znowu przerzucamy ciasto na lekko obsypany mąką blat, znowu delikatnie spłaszczamy. Formujemy w kulę i umieszczamy na lekko podsypanym semoliną blacie (na przykład na papierze do pieczenia). Przykrywamy naoliwioną miską i zostawiamy znowu na 1 godzinę i 15 minut. Naciśnięte lekko palcem ciasto powinno powoli wracać do swojego poprzedniego kształtu.</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 230°C. Autorka sugeruje włączenie piekarnika na godzinę przed pieczeniem. Na najniższej półce umieszczamy kamień (najlepiej) lub blachę. Piekarnik ma być naparowany.</div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Nacinamy ciasto, wkładamy do piekarnika i pieczemy przez 15 minut w temperaturze 230°C, potem obniżamy temperaturę do 210°C i pieczemy przez kolejne 30 do 40 minut do momentu, aż nasz chleb uzyska piękny złoto-brązowy kolor. R.L. Beranbaum sugeruje sprawdzenie chleba szpikulcem – powinien wyjść czysty. Jeśli mamy szpikulec z termometrem – chleb powinien mieć temperaturę 190°C. Studzimy chleb na kratce.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<i><b>Źródło:</b> “The Bread Bible” Rose Levy Beranbaum. Chlebek ten kiedyś już był w <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2010/06/podsumowanie-wp-77-i-zaproszenie-wp-78.html">WP #78</a>.</i></div>
</span>Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-75697856782043618702014-06-30T11:06:00.002+02:002014-06-30T11:10:05.883+02:00Chleb ze słonecznikiem.<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ostatnio wzięło mnie na słonecznik. Uprażony, słodkawy, oleisty jest wybornym dodatkiem w miąższu chleba. Doskonale pasuje do pieczywa z mieszanych mąk, choć ten chleb to taki bardziej pszenny, a żyto stanowi w nim przyjemny akcent. Czasem piekę go z dodatkiem orkiszowej mąki zamiast żytniej, z dodatkiem słodu i miodu. Ma wtedy taką cudowną skórkę, że można się rozpłynąć z radości.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">W ogóle niezmiernie rzadko jedna receptura pozostaje dla mnie jedną recepturą. Zwykle po upieczeniu pierwszy i drugi raz z podanego przepisu, zaczynam się bawić, zmieniać, eksperymentować. Ten chlebek doskonale się do tego nadaje.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Tym bardziej, gdy w nagrodę dostajemy kromkę grubo posmarowaną solonym masłem i wiele więcej nie trzeba do szczęścia.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Zapraszam :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHnDfhFXWouOCqpgqZ1WJWrYMqqIGDbWXuWN5YBhsveq2g2rkdrd21KwPQHIIMqn0_jCSWsn0bKDCEjqpYCLsPfQ0IjG0bozFST6McniQYpwTUvjdC7uAWeEh5tq8zUKx5POQph6QJgCdW/s1600/chleb_zakwas_pszenno_zytni_slonecznik_mirabelka_wpppg14.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHnDfhFXWouOCqpgqZ1WJWrYMqqIGDbWXuWN5YBhsveq2g2rkdrd21KwPQHIIMqn0_jCSWsn0bKDCEjqpYCLsPfQ0IjG0bozFST6McniQYpwTUvjdC7uAWeEh5tq8zUKx5POQph6QJgCdW/s1600/chleb_zakwas_pszenno_zytni_slonecznik_mirabelka_wpppg14.jpg" height="365" width="800" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<b style="font-family: Verdana, sans-serif; text-align: justify;">Pszenno-żytni ze słonecznikiem</b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">(na podstawie przepisu Mirabbelki)</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Zaczyn:</b></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">3 łyżki aktywnego zakwasu żytniego razowego</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: justify;">
45 g letniej wody</div>
<div style="text-align: justify;">
75 g białej pszennej mąki chlebowej</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wymieszać składniki zaczynu dokładnie, zakryć folia i zostawić na 12 godzin <i>(u mnie zwykle na noc, ale czasem robię go metodą jak z <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2014/06/chleb-kasi.html" target="_blank"><b>Chleba Kasi</b></a>, czyli zaczyn nastawiam rankiem, a potem wieczorem po wyrobieniu zostawiam chleb do pierwszej fermentacji tylko na 1 godzinę i potem w foremce lub koszyku do lodówki na noc i piekę w następny ranek)</i>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ciasto właściwe:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
500 g białej pszennej mąki chlebowej</div>
<div style="text-align: justify;">
100 g mąki żytniej sitkowej (daję typ 2000 75 g i 25 g chlebowej typ 720)</div>
<div style="text-align: justify;">
100 g mąki pszennej razowej*</div>
<div style="text-align: justify;">
455 g letniej wody</div>
<div style="text-align: justify;">
13 g soli</div>
<div style="text-align: justify;">
120 g ziaren słonecznika, uprażonych</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do dużej miski wsypać mąki, dodać wodę, wymieszać, przykryć i zostawić na 30 minut (autoliza). Następnie dodać sól i zaczyn. Wyrabiać 5 minut po czym dodać wystudzone ziarna słonecznika i znów zagniatać 3 minuty. Ciasto ma być gładkie i elastyczne. Zostawić do wyrośnięcia na 2 1/2 godziny i składac co 50 minut.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wyrośnięte ciasto odgazować, podzielić na dwie części, z każdej ukształtować luźną kulę i zostawić na 15 minut. Z każdej porcji uformować bochenek i złączeniem w górę umieścić w koszu. Zostawić do wyrośnięcia na 1 1/2 godziny. Rozgrzać piec wraz z kamieniem do 250 C. Piec z parą przez 10 minut, następnie zmniejszyć temperaturę pieca do 220 C i piec jeszcze 35 minut.</div>
</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><i>*piekłam też wersję pszenno-orkiszową - z ciasta właściwego obie 100 g porcje mąki (żytnia sitkowa i pszenna razowa) zamieniłam na 200 orkiszowej chlebowej. Do ciasta dodałam jeszcze 1 łyżkę miodu gryczanego i 2 czubate łyżeczki słodu jęczmiennego.</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><i>Źródło: Ja piekłam z przepisu podanego na WPPG (<a href="http://piekarniapogodzinach.blogspot.com/2010/10/nowe-zadanie-nowy-chleb.html" target="_blank">klik klik</a>)</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Smacznego.</span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-36715826620543073812014-06-18T22:22:00.002+02:002014-06-18T22:25:23.269+02:00Płaski chlebek pełen smaków i możliwości.<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333;"><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px;"><br /></span></span>
<span style="color: #333333;"><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px;">Idealny na piknik ...</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333;"><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px;">Idealny na czas pracy na działce ...</span></span><br />
<span style="color: #333333;"><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px;">Idealny do lunchboxu ...</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333;"><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px;">Idealny tak po prostu :)</span></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;"><br /></span>
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJOesLhK29WZ47LVHnMzAo0K21K-C6bXtPlyGV_MI_IJcKknyuChuuzN0FIYq24467XBm-3m28Eq0TNpMVFkl-VM-gmxRE3yRa8GYQjxQdNtQf2LRgbv_oRSJzzbXzryxxHRyWzJYU_It-/s1600/flatbreads_bourke_street_oliwki_rozmaryn_wp77.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJOesLhK29WZ47LVHnMzAo0K21K-C6bXtPlyGV_MI_IJcKknyuChuuzN0FIYq24467XBm-3m28Eq0TNpMVFkl-VM-gmxRE3yRa8GYQjxQdNtQf2LRgbv_oRSJzzbXzryxxHRyWzJYU_It-/s1600/flatbreads_bourke_street_oliwki_rozmaryn_wp77.jpg" height="395" width="800" /></span></a></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;"><br /></span>
</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333;"><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px;">Z oliwkami i rozmarynem a do tego tapenada, czy z pomidorkami i bazylią czy z papryką czy może jesienią z dynią i grzybami, a może teraz kurki z tymiankiem, każda opcja smakowita i każda opcja idealna by zapakować w pojemnik i zabrać ze sobą, by aktywnie i ciekawie spędzić dzień.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333;"><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333;"><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px;">Czego Wam życzę przed długim weekendem :)</span></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-weight: bold; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Flatbreads z "Bourke Street Bakery"</span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; font-weight: bold; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Zaczyn:</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">100 g mąki chlebowej</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">2 i 1/2g soli morskiej</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">3/4 łyżeczki oliwy z oliwek extra virgin· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">1/2 łyżeczki mleka· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">70 ml wody </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">2g świeżych drożdży</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Wymieszać w misce wszystkie składniki na gładkie i elastyczne ciasto. Przełożyć do naoliwionego pojemnika, przykryć folią kuchenną i odstawić, najlepiej na całą noc do lodówki.</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; font-weight: bold; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Ciasto:</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">600g mąki chlebowej· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">13g świeżych drożdży· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">400ml wody· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">20ml oliwy z oliwek extra virgin· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">20ml mleka· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">15g (1 i 1/2 łyżeczki) soli morskiej· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">180g zaczynu</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Do dużej miski wsypać mąkę, drożdże, dolać wodę i wymieszać łyżką, aż składniki dobrze się połączą. Odstawić na 10 min. Dodać oliwę, mleko, sól, wymieszać. Wyłożyć ciasto na lekko posypany mąką blat i zagniatać przez około 10 min. Następnie zostawić do odpoczynku na 10 min, dodać zaczyn i ponownie zagniatać przez 10 min.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Jeśli korzystamy z miksera z hakiem, mieszać na niskich obrotach przez 2 min. następnie zwiększyć prędkość i kontynuować mieszanie przez 5 minut. Następnie zmniejszyć obroty na jedną minutę, dodawać po kawałku zaczynu i ponownie zwiększyć prędkość na około 5 minut. Dobrze wyrobione ciasto powinno odchodzić od brzegów miski.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Uformować kulę i umieścić ciasto w naczyniu, spryskanym oliwą z oliwek, przykryć folią, odstawić na 1 i 1 / 2 godziny. Co 30 min. ciasto należy odgazować (w sumie dwa razy). Po tym czasie, przełożyć ciasto na lekko omączony blat i rozciągnąć na kształt prostokąta o grubości 2,5 cm. Założyć 1/3 ciasta na siebie, do środka, następnie z drugiego końca zrobić to samo, obrócić ciasto o 90 st i ponownie złożyć. Umieścić ciasto z powrotem w naoliwionej misce, przykryć folia i odstawić na godzinę. Kiedy ciasto jest gotowe, podzielić na dwie części i uformować w prostokąty o bokach około 25x10 cm i grubości 2cm (Można też teraz odłożyć 180g ciasta jako przyszły zaczyn i przechowywać w lodówce do 3 dni). Przełożyć na naoliwione blaszki do pieczenia i odstawić w ciepłe miejsce na około 15 min. Następnie ułożyć wybrane dodatki i ponownie zostawić do wyrośnięcia na 15-20 minut. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Piec z parą, w temperaturze 180 st C przez 25-30 min. (po pierwszych 15 minutach obrócić chleb o 180 stopni).</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; font-weight: bold; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Przykładowe dodatki:</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; font-weight: bold; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Smoked paprika and capsicum topping:</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">zielona, czerwona, żółta papryka - oczyszczone, pokrojone na 3 cm kawałki· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">1 1/2 łyżeczki suszonej papryki· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">55 ml oliwy z oliwek extra virgin</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Pokrojoną paprykę posypać solą i świeżo zmielonym pieprzem, rozłożyć na blaszce i piec w piekarniku w 200st C przez 30 min. Suszoną paprykę wsypać do oliwy, wymieszać, rozsmarować na cieście. Następnie delikatnie wcisnąć kawałki wystudzonej pieczonej papryki.</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; font-weight: bold; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Cherry tomato, parmesan and basil topping:</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">20 pomidorków· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">50g parmezanu· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">garść liści bazylii· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">55ml oliwy z oliwek extra virgin</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Przekrojone na pół pomidorki i parmezan wcisną delikatnie w ciasto. Włożyć bazylię i oliwę do blendera i zmiksować do konsystencji pasty, którą należy posmarować chleb zaraz po upieczeniu.</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-weight: bold; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Rosemary and olive topping</span><span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">:</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">20ml oliwy z oliwek extra virgin</span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">2 gałązki świeżego rozmarynu· </span><br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">100g odsączonych, czarnych oliwek</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;" /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Verdana, sans-serif; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Posmarować ciasto oliwą, posypać posiekanymi oliwkami i listkami rozmarynu. Całość delikatnie powciskać w ciasto i posypać świeżo zmielonym pieprzem.</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Źródło: Wypiek zaproponowała kiedyś <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2010/06/podsumowanie-wp-76-i-zaproszenie-wp-77.html" target="_blank">Konsti w Weekendowej Piekarni</a>.</span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.799999237060547px; text-align: justify;">Smacznego.</span></span><br />
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-57939499238528532582014-06-13T11:33:00.001+02:002014-06-13T11:39:11.092+02:00Chleb Kasi, czyli Tilianary Chleb Codzienny.<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></span></span></span>
<span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Choć ten chleb prezentowałam czas jakiś temu na mojej Kuchni Szczęścia, muszę i tutaj, w piekarniczym zakątku, zapisać recepturę, która uratowała mój domowy wypiek chlebów. W napiętym harmonogramie, pełnym niespodziewanych zwrotów i dodatkowych zadań, ten chleb - a dokładnie procedura jego robienia, jest po prostu idealny.</span></span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoeaFFJSZD2yWQ4izzK3E8I1XGpgdUgg6OQ2WkKjF3qSNWTbAlu9IejK4j1WHPpeA6tw7Lv11suJ7fJwWyTZ1HRNODW5kz7C_NgIqS4pE7-O9ATrPHT5e_6PFdKDAiQCjGn4yVe7tv7hQV/s1600/20140613_chleb_kasi_GS.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoeaFFJSZD2yWQ4izzK3E8I1XGpgdUgg6OQ2WkKjF3qSNWTbAlu9IejK4j1WHPpeA6tw7Lv11suJ7fJwWyTZ1HRNODW5kz7C_NgIqS4pE7-O9ATrPHT5e_6PFdKDAiQCjGn4yVe7tv7hQV/s1600/20140613_chleb_kasi_GS.jpg" height="535" width="800" /></span></a></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: center; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: xx-small;">A ten bochenek dziś wyjęłam z piekarnika :)</span></span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Gdy doda się do tego jego niezwykły smak, możliwości poeksperymentowania z nim, poprzez użycie różnych mąk czy nasion czy pestek, to już nic więcej nie trzeba. Zapraszam na mój chleb codzienny :)</span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSXZJr3h3iJqrkTfXimESnwuvJ-FdaP6ScvNPjGylS6EKRafHYjuOZOprasKG67k0Uiv6Gro9bCHSC_F3-DhCFs_quAKY2YzYLpwP5loJL8o7or9uc3pAQU9u07xt6Tl7wVgjpxGVN6YwL/s1600/chleb_kasi_karkowka_majeranek_czosnek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSXZJr3h3iJqrkTfXimESnwuvJ-FdaP6ScvNPjGylS6EKRafHYjuOZOprasKG67k0Uiv6Gro9bCHSC_F3-DhCFs_quAKY2YzYLpwP5loJL8o7or9uc3pAQU9u07xt6Tl7wVgjpxGVN6YwL/s1600/chleb_kasi_karkowka_majeranek_czosnek.jpg" height="368" width="800" /></span></a></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: center; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: xx-small;"><span style="color: #373737; line-height: 24.375px;">Tutaj znajdziecie go na mojej Kuchni Szczęścia (<a href="http://kuchniaszczescia.pl/2014/02/codzienna-kanapka-niecodzienny-smak/" target="_blank"><b>klik klik</b></a>)</span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></strong></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Chleb na żytnim zakwasie ze słonecznikiem i całymi ziarnami żyta, czyli w moim zeszyciku chlebowym Chleb Kasi.</span></strong></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">(Przepis cytuję za Kasią, z moimi zmianami w wyróżnionych nawiasach)</span></strong></em></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><u>Dzień przed pieczeniem godz: 9:00-10:00</u></strong> robimy zakwas i namaczamy ziarna żyta. <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(ja robię to ok 6:00-7:00)</strong></em></span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">90 g mąki żytniej typ 1400 lub razowej <strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(zwykle używam razowej)</strong><br />70 g wody<br />10 g aktywnego żytniego zakwasu</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wszystkie składniki mieszamy do uzyskania gładkiego ciasta i odstawiamy pod przykryciem na 12-14 godzin. Czyli akurat jak wrócisz z pracy będzie gotowy.</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Namoczka:<br />75 g ziarna żyta <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(ja nie dostałam jeszcze nigdzie ziaren żyta, więc używałam albo pszenicy na kutię albo śruty żytniej, a raz nawet pęczaku)</strong></em><br />75 g wrzącej wody<br />3 g soli</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wszystkie składniki mieszamy i odstawiamy na 12-14 godzin w hermetycznym zamknięciu (lunchbox), podobnie jak zakwas. Można też ziarna ugotować, ale wtedy dodać wody, która wyparuje.</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dodatkowo przed wyjściem do pracy można uprażyć słonecznik i odważyć mąkę z solą, a osobno wodę, tak by tuż po powrocie zabrać się za chleb.</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><u><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Ciasto właściwe godz: 22:15</strong></u> <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(u mnie ok 3 godziny wcześniej, zwykle ok 19:00)</strong></em>:</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">290 g mąki pszennej chlebowej <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(robiłam też z żytnią chlebową (tp 720), ale wyszedł mniej wyrośnięty, choć bardzo smaczny. Trochę bardziej wyrośnięty, ale nie tak jak przy pszennej wyszedł też z orkiszową chlebową (typ 700))</strong></em><br />90 g prażonego ziarna słonecznika <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(czasem dawałam siemię lniane)</strong></em><br />215 g wody <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(zawsze piekę go w średniej keksówce, więc nie przejmuję się tym, że ciasto jest lejące, ale niezależnie od mąki mi zawsze wychodzi ono na tyle luźne, że chyba nie odważyłabym się zostawić go na wyrastanie w koszyku)</strong></em><br />7 g soli<br />1/8 łyżeczki suchych drożdży<br />7 g słodu jęczmiennego <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(zwykle nie dawałam, bo nie miałam. Teraz kupiłam 3 rodzaje w BogutynMłynie – najpierw dałam naturalny słód jęczmienny mielony MALT IT 25 kryształowy lekko palony. Generalnie słody to wciąż trochę magia dla mnie)</strong></em><br />namoczka<br />zakwas</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Po powrocie z pracy wszystkie składniki mieszamy w dużej misce, aż powstanie jednolite ciasto. Ciasto jest średnio luźne i raczej lepkie. Wyrabiamy przez 5 minut (moją ręką 10) Ciasto powinno być dość zwarte. Naciskając je palcem powinniśmy czuć pewien opór. <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(Ja robię to w mikserze z hakiem, ale namoczkę i ziarna dodaję po wyrobieniu ciasta. Zwykle ciasto jest i tak bardzo luźne. Nie próbowałam jeszcze upiec go po wyrastaniu w koszyku, ale wiem, że można – wystarczy zajrzeć do Kasi <u><a href="http://nakruchymspodzie.blogspot.com/2009/08/chleb-ze-sonecznikiem-bohater.html" style="border: 0px; color: #112c49; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration: none; vertical-align: baseline;" target="_blank">tutaj</a></u>)</strong></em></span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Zostawiamy ciasto pod przykryciem na 1 godzinę do fermentacji czyli do godz: 23:30 <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(U mnie do ok 20:15)</strong></em></span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Po tym czasie formujemy podłużny bochenek i wkładamy do wysmarowanej olejem i wysypanej grubą mąką formy <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(ja nie wysypuję formy mąką, tylko mocno smaruję olejem)</strong></em>. Przykrywamy ściereczką i wkładamy do worka foliowego, a następnie do lodówki. Jeśli chcesz piec bez drożdży (i chodzisz później spać) to zostaw na godzinę do wyrastania w temp. pokojowej i potem wstaw do lodówki.</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Rano o godz: 9:00 <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(U mnie ok 6:00)</strong></em></span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Chleb wyjmujemy z lodówki i odstawiamy, by się ogrzał. Piekarnik rozgrzewamy do 240 stopni Celsjusza. Pieczemy z parą przez 15 minut. Następnie obniżamy temperaturę do 220 stopni Celsjusza i pieczemy dalsze 30 minut <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(Ja piekę przez 15 minut w 240 C, potem 15 minut w 220 C, a ostatnie 15 minut w 200 C, ale to ze względu na specyfikę grzania mojego piekarnika – długo obniża temperaturę)</strong></em>. Jeśli chleb zbyt szybko się rumieni obniżamy o dalsze 10 stopni lub wkładamy blachę pod górną grzałkę. Studzimy na kratce. Jeśli pragniesz grubszej skórki, można chleb wyjąć z formy i wstawić na kwadrans do stygnącego piekarnika. <em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">(Ja zwykle ostatnie 15 minut piekę bez formy, by nadać mu ładną skórkę)</strong></em>.</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #373737; line-height: 24.375px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><em style="border: 0px; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><strong style="border: 0px; font-style: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Źródło: </strong>Chleb Hamelmana, ale podpatrzony u <u><a href="http://nakruchymspodzie.blogspot.com/2011/09/chleb-na-zyczenie-z-caymi-ziarnami-zyta.html" style="border: 0px; color: #112c49; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration: none; vertical-align: baseline;" target="_blank">Gospodarnej Kasi</a></u>, z jej i Jego, tj. Budowniczego/Szkutnika/Piekarza/Browarmistrza :) uwagami. <a href="http://nakruchymspodzie.blogspot.com/2009/08/chleb-ze-sonecznikiem-bohater.html" style="border: 0px; color: #112c49; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration: none; vertical-align: baseline;" target="_blank"><u>Tutaj</u></a> jego koszykowa wersja.</span></em></span></span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-23159555508086727962014-06-06T10:43:00.002+02:002014-06-06T10:43:54.043+02:00Marraquetas.<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif; text-align: start;">Leciutkie, puchate, bułeczki na zakwasie, choć z dodatkiem drożdży. Myślę, że drożdże można pominąć, ale należy zwiększyć czas wyrastania. Uniwersalne, czy na kanapkę czy do grilla czy podjadane w biegu, przez bułeczkowych miłośników. Ciasto jest miłe do pracy. Sama przyjemność i w czasie ich robienia i w czasie pałaszowania.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif; text-align: start;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif; text-align: start;">Smacznego!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxb4Rid2PTRcDVkgoD_cRwp-DtjdnXN0PxXmq1-vMz56kFiVoSYDrW43cWzqkvfVb3OL3HW3b7xCv7uM8PBBse0YR8Dga4RsYKTb99q-Vpj-a2LjP-ryGKIDaqmMbeG8xtDPLGWJcaTz6Y/s1600/marraquetas.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxb4Rid2PTRcDVkgoD_cRwp-DtjdnXN0PxXmq1-vMz56kFiVoSYDrW43cWzqkvfVb3OL3HW3b7xCv7uM8PBBse0YR8Dga4RsYKTb99q-Vpj-a2LjP-ryGKIDaqmMbeG8xtDPLGWJcaTz6Y/s1600/marraquetas.jpg" height="367" width="800" /></span></a></div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Marraquetas</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">wychodzą 4 bułki bliźniacze</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Składniki:</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">60 g aktywnego zakwasu pszennego</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">300 g mąki pszennej (najlepiej chlebową, ale piekłam też orkiszowe - nie są takie puchate, ale bardzo smaczne)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">180 g wody</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">6 g świeżych drożdży (dałam za radą Ali 3 g)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">6 g soli</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Przygotowanie: </b>Drożdże rozpuścić w 50 g wody, dodać resztę wody i wlać do zakwasu , rozmieszać. Dodać wszystkie składniki z wyjątkiem soli i wyrabiać robotem (hakami w kształcie litery S) na niskiej prędkości do 4 minut.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dodać sól i wyrabiać 6 minut na wyższej prędkości, aż do uzyskania miękkiego ciasta.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Nakryć miskę z ciastem i zostawić do rośnięcia na 60-70 minut, po 30 minutach ciasto raz złożyć, w tym czasie ciasto powinno podwoić objętość</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Podzielić ciasto na 8 równych częściach - około 70 gramów każda.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ukształtować z każdej okrągłą bułeczkę i układać po dwie – tak żeby się stykały brzegami, miedzy fałdkami ściereczki, zostawić do wyrośnięcia na 20 minut. Dobrze jest przykryć bułeczki wilgotną ściereczką, by nie wyschły.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Bułeczki posmarować odrobiną oleju po wierzchu i prętem bambusowym przez środek bułeczek(przez dwie za każdym razem) zrobić przedziałek.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Bułeczki z powrotem ułożyć między fałdami ściereczki, przedziałkiem do spodu, zostawić do wyrośnięcia na 1 godzinę.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Rozgrzać piekarnik do 200 stopni Celsjusza i piec odwrócone bułeczki na drugą stronę (przedziałkiem do góry) 25-30 minut. Ostudzić na kratce.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Źródło: Przepis <a href="http://www.kochtopf.me/">Zorry</a>, przetłumaczony przez <a href="http://kuchniaalicji.blogspot.com/2010/03/marraquetas.html">Alę</a></b></span></i></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-52207970080798906492013-03-31T19:59:00.000+02:002013-03-31T19:59:14.153+02:00Zacznijmy od początku ... czyli zakwas by Tili :)<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Czym jest zakwas? <span style="font-size: small;">To pytanie rzeka, ale ja postaram się dziś streści<span style="font-size: small;">ć najważniejsze <span style="font-size: small;">informacj<span style="font-size: small;">e jakie <span style="font-size: small;">znam o nim :<span style="font-size: small;">) </span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEtCl_OX6J0PrP75N2t_IljRYpGNI-vboOiEg4jUBV2x5c2kGdsmKSfT4QhpUNBCqQw2GXgImw2x66dhGbZlMaYLcQbwUPwfU7bjXfrox0dqGJahhNU-XsljBZVAJk_sjq9ssNrS653Axz/s1600/zakwas_matuszka_2013.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEtCl_OX6J0PrP75N2t_IljRYpGNI-vboOiEg4jUBV2x5c2kGdsmKSfT4QhpUNBCqQw2GXgImw2x66dhGbZlMaYLcQbwUPwfU7bjXfrox0dqGJahhNU-XsljBZVAJk_sjq9ssNrS653Axz/s1600/zakwas_matuszka_2013.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Zakwas jest początkiem i końcem, to śmiech i łzy, radości i rozczarowania ... to żywy członek rodziny, którego pojawienie się w domu oznacza zmianę wszystkiego. Odświeżanie, dokarmianie, suszenie i rozmnażanie ... to i wiele innych terminów zna lub pozna Szczęśliwiec, w którego domu zamieszka zakwas.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Zacznijmy od ... imienia :) Tak, od <b>Imienia</b>! W końcu to żywa istotka, zależna od nas niemalże w całości. Nadajmy mu/jej imię. Ja swoje zakwasy nazywam "Matuszka" i zawsze gdy wyjmuje zakwas z lodówki witam się z nią, a gdy odkładam ją do lodówki życzę jej dobranoc. Nazwijcie mnie szaloną, ale rozejrzyjcie się w około - ile z Waszych Babć, Cioć i Mam mówi do swoich kwiatków? W tej rozmowie jest jakaś magia, a zakwas to jedna z najbardziej magicznych istot z jakimi możecie się spotkać.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Kiedy mamy już imię, pomyślmy o ... <b>pokoju</b>. Nie, nie potrzeba kołyski, kolorowych tapet i miśków, żadnych pieluszek i butelek. Wystarczy przytulny i czysty ... słoik :))) Najlepiej wyparzcie go dokładnie i ostudźcie, zanim przystąpicie do Zakwasowego Rytuału :) To może być jakikolwiek słoik, ale w moim przypadku najlepiej sprawdzają się 1-litrowe słoiki, gdyż mieszka w nim nie tylko Matuszka, ale i rozmnaża się zaczyn, gdy potrzebuję go do chleba a hydracja* jest ta sama co zakwasu.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">A teraz czas na <b>Zakwasowy Rytuał</b> ... hmmm zapalcie szałwię, by odstraszyć złe duchy, w drzwiach i oknach wywieście gałązki rozmarynu ... hehehe, nie! oczywiście, że się wygłupiam, ale jeśli chcecie, to czemu nie. Rytuał to w rzeczywistości kilka prostych czynności, cała magia powstaje w międ<span style="font-size: small;">zy czasie</span>.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>Dzień 1</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">ok. 75 g mąki żytniej razowej (typ 2000)</span></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">ok. 75-100 ml wody</span></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Mąkę i wodę wymieszać, dolewając wody, by powstała mieszanina o <u>konsystencji bardzo gęstej śmietany</u>. Nie jest to zakwas o 100% hydracji, ale z mojego doświadczenia wynika, że jest najwygodniejszy w prowadzeniu i bardzo łatwo później dostosować jego konsystencję do receptury chleba.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Odstawić w <u>cieple</u> (ja zwykle stawiam na blacie w kuchni, niedaleko rur prowadzących do kaloryfera - zakwasowi nie może być za gorąco, ale powinien mieć cieplutko), przykryte ręczniczkiem papierowym ściągniętym gumką recepturką (by żadne muszki i paprochy się nie dostawały i by zakwas miał czym oddychać) na 24 godziny. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>Dzień 2</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>Około połowę mieszaniny z dnia poprzedniego wyrzucić lub odłożyć</b> (wiem, że wielu z Was uzna to za marnotrawstwo, ale choć robiłam już zakwas bez wyrzucania, wierzcie mi - tak jest wiele wiele prościej. Jeśli jednak nie chcecie wyrzucać, wrzucajcie to do innego słoika, dodajcie więcej wody, kilka ząbków czosnku i ewentualnie przyprawy, a po kilku dniach, będziecie mieli zakwas na żurek)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Dodać <b>ok. 75 g mąki i 75-100 ml wody</b>, wymieszać i znów odstawić na 24 godziny.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>Dzień 3-7</b> - powtarzać procedurę z dnia drugiego, z czego dzień 5-7 najlepiej dokarmianie przeprowadzać w dwóch turach co ok. 12 godzin, dając po połowę składników na raz.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>OPCJONALNIE - Dzień 8-10</b> - jak dzień 5-7.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Według mojego doświadczenia, wystarczający zakwas do upieczenia pierwszego chleba dostaniecie już 7'mego dnia, choć ja zawsze na wszelki wypadek dodawałam ok. 1/8-1/4 łyżeczki drożdży instant - tak na wszelki wypadek. Naprawdę silny zakwas powinien być już 10'tego dnia.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">I gdzie w tym magia, zapytacie? Wszystko kryje się w mące. Musi to być <b>naprawdę <u>dobra</u> mąka żytnia razowa (przynajmniej typ 2000)</b>. Ja kupuję mąkę do zakwasu na pobliskim targu od babeczki, która ma go bezpośrednio z młyna. Ta mąką choć oznaczona jako typ 2000, ma znacznie więcej otrębów niż jakakolwiek mąka żytnia razowa, jaką kupowałam w sklepach ekologicznych. Ale jeśli nie macie dostępu do takiej mąki, wystarczy jak najświeższa mąka żytnia razowa.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Kiedy zakwas jest gotowy możecie albo rozmnożyć go w jego słoiku do ilości wymaganej do receptury plus więcej, by zostawić na kolejne chleby, albo wziąć tylko łyżkę lub dwie i rozmnożyć w innym słoiku lub miseczce, zostawiając na przynajmniej 8-12 godzin, tworząc zaczyn zgodnie z przepisem.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Kiedy zakwas jest <b>dokarmiany</b>, powinien na przynajmniej kilka godzin być pozostawiony w cieple. Jeśli pieczemy tylko od czasu do czasu, po kilku godzinach od dokarmienia, zakwas powinien być schowany w lodówce, przykryty tylko ręcznikiem papierowym lub gazą, by miał dostęp tlenu.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>Zakwas przechowywany w lodówce i nie wykorzystywany do pieczenia</b>, powinien być wyjęty co ok. 5-7 dni i dokarmiony. Oczywiście spotkacie się z informacjami, że zakwas może przeleżeć tygodnie, a nawet miesiące w lodówce i znów ożyć, gdy go wyjmiemy i dokarmimy. Tak, to wszystko prawda. Ale dla większej pewności, radzę dokarmiać go co tydzień w ten sposób, by wyrzucić/zużyć większość starego zakwasu, zostawiając kopiastą łyżkę lub dwie i dokarmiając po 50-75 g mąki i wody do odpowiedniej konsystencji.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitYVv9ZAcnDWhskgg18XGChI_RfPmTmpejqRY4SCK20Add4-rhyL_Wj2tcNE11yatPVw-we0iRBIOZiJBD8bc8RP3qik8imK6Ce_n5cyQom4lV6BtbLqMpEiqfFyE8ThHfWUxnn0SleY-1/s1600/chleb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitYVv9ZAcnDWhskgg18XGChI_RfPmTmpejqRY4SCK20Add4-rhyL_Wj2tcNE11yatPVw-we0iRBIOZiJBD8bc8RP3qik8imK6Ce_n5cyQom4lV6BtbLqMpEiqfFyE8ThHfWUxnn0SleY-1/s1600/chleb.jpg" /></a></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Bawcie się dobrze i pieczcie, a już niedługo zakwas doda Waszemu domowi i życiu nieprawdopodobnego uroku :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Do zobaczenia wkrótce :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Tili</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;"><i><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">*o hydracji postaram się napisać kiedy indziej, ale doskonałe info znajdziecie u Tatter <a href="http://piekarniatatter.blogspot.com/2009/01/hydracja.html" target="_blank">tutaj</a>.</span></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-84176412490918025592012-11-07T09:42:00.000+01:002012-11-07T09:42:47.135+01:00Zaproszenie WP #130<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"> <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Liście opadają, deszcze uderzają kroplami wody w okna, chłód wdziera się w każdy zakamarek ... późna jesień to czas najlepszy na skierowanie swych kroków do kuchni, by rozjaśnić nasze dni ciepłem aromatów i smaków.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Spotkajmy się więc nad bochenkiem chleba. Skoro to listopad warto poszukać i wypróbować przepisy pasujące na Święta. Nie ma nic bardziej kojarzącego się ze świętami niż wędzone śliwki, słodkie, wyraziste i aromatyczne, wypełniają kuchnię zapachem jak tylko otworzy się puszkę z nimi. Spróbujmy więc tego chleba na zakwasie, którego kwaskowaty smak przełamany jest słodyczą śliwek i zacznijmy piec, piec i piec.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Niech nasze domy wypełni aromat świeżego pieczywa :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Smakowitego pieczenia Wam życzę :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>Chleb na zakwasie z wędzonymi śliwkami</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>zaczyn</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">100 g mąki żytniej </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">100 g wody </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">50 g zakwasu żytniego </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">(czasami zastępuję zaczyn 250 g zakwasu dokarmionego 12 godzin wcześniej)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>ciasto chlebowe</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">350 g mąki żytniej</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">320 g mąki pszennej </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">16-18 g soli </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">30 g miodu (1 łyżka)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">100 g jogurtu naturalnego</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">450 ciepławej wody</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">100 g suszonych owoców (po 50 g wędzonych śliwek bez pestek i suszonych jabłek lub innych owoców)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>Przygotowanie:</b> Składniki zaczynu wymieszać, przykryć folią spożywczą i odstawić na kilka godzin w ciepłe miejsce (będzie gotowy jak zacznie bąbelkować i zwiększy swoją objętość).</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Po fermentacji wymieszać zaczyn z resztą składników* (pokrojone na kawałki owoce dodać na samym końcu).</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Odstawić na godzinę. Wyrobione ciasto jest dość lepkie i klejące. Miskę lub durszlak wyłożyć pogniecionym papierem do pieczenia i włożyć do niego ciasto chlebowe. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na całą noc. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Nagrzać piekarnik wraz z garnkiem żeliwnym do 230 stopni C. Przełożyć chleb w papierze do garnka, przykryć pokrywką i piec 50 minut. Po tym czasie zdjąć przykrywkę, obniżyć temperaturę do 210 stopni i piec chleb jeszcze 10 minut.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Chleb wyjąć z garnka studzić na kratce.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><i>* Uwagi Tili: piekłam ten chlebek już 2 razy w formie bochenka wyrastającego w mocno omączonym koszyku, a nie w żeliwnym garnku. Co do typu mąk, to używałam za pierwszym razem bardziej ciężkich mieszanek (1400 i 720 żytnia, 1800 i 750 pszenna), a za drugim razem z większą przewagą lekkich, chlebowym mąk. Zależnie od mąki jaką użyjecie, trzeba dostosować ilość wody, dlatego lepiej jest dodać do zaczynu wszystkie składniki (poza suszonymi owocami), a wody dodać najpierw połowę i dolewać w zależności od potrzeb. Nie bójcie się jednak lepkiego ciasta. O ile da się uformować, lepiej jest je bardzo mocno omączyć z zewnątrz, niż mieć zbyt suchy i zbity miąższ :)</i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Źródło: <a href="http://pistachio-lo.blogspot.com/2012/10/chleb-na-zakwasie-z-wedzonymi-sliwkami.html" target="_blank">Wynalezione u słodkiej Lo :)</a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><i>Wybaczcie za opóźnienie w publikacji zaproszenia. Niestety przez ostatnich kilka dni walczyliśmy z mężem z awarią internetu i do tego mojego lapka. Na szczęście impas został przełamany :)</i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><i><b>Podsumowanie WP #129 znajdziecie <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2012/05/zaproszenie-wp-129.html" target="_blank">tutaj</a>. Jeśli ktoś nie został uwzględniony dajcie znać :)</b></i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Smacznego.</span></span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-41128606374009387152012-10-25T12:42:00.000+02:002012-10-25T12:48:58.143+02:00Rozruszajmy Weekendową Piekarnię :)<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a> </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Na rozgrzewkę przed listopadową smakowitą propozycją, dziś propozycja rozruchowa - ałtajskie rożki Marian<span style="font-size: small;">ny - puszyste buł<span style="font-size: small;">e</span>czki </span>na zakwasie, doskonałe na kanapkę w biegu lub leniwy poranek. Te śliczne maleństwa cieszyły się już nie raz powodzeniem w Waszych domach, warto więc przypomnieć przepis na nie, by nie zaginął w ogromie innych :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2HujeLXdUPvIatiCxfZROfy3IgYfJWMyUC2whMs4S0tmlkag7O2q-FyHD8lDZFbr7HVbK_eQaCRKn7a2vp8U_MCVgKpPGjmq6JSc65BGKpo2GOGF96i3Gx13h0pkT0-yeoaW6cRRjo2tG/s1600/altajskie_rozki_marianny_wp34.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="421" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2HujeLXdUPvIatiCxfZROfy3IgYfJWMyUC2whMs4S0tmlkag7O2q-FyHD8lDZFbr7HVbK_eQaCRKn7a2vp8U_MCVgKpPGjmq6JSc65BGKpo2GOGF96i3Gx13h0pkT0-yeoaW6cRRjo2tG/s1600/altajskie_rozki_marianny_wp34.jpg" wight="840" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2HujeLXdUPvIatiCxfZROfy3IgYfJWMyUC2whMs4S0tmlkag7O2q-FyHD8lDZFbr7HVbK_eQaCRKn7a2vp8U_MCVgKpPGjmq6JSc65BGKpo2GOGF96i3Gx13h0pkT0-yeoaW6cRRjo2tG/s1600/altajskie_rozki_marianny_wp34.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Na <span style="font-size: small;">Wasze wypieki czekam do końca października, ale jak upieczecie później też pochwalcie się nimi :) Linki wpisujcie pod tym postem, lub pod wpisem na <a href="https://www.facebook.com/GospodarneSzczescie" target="_blank">FB </a>:)</span></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">Smakowitej zabawy :)</span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><span style="font-weight: bold;">Ałtajskie rozki Mariany</span><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Składniki:</span><br />100g dojrzałego białego zakwasu pszennego (100% hydracji) (ja piekłam też na żytnim)<br />450g mąki (dowolnej, ale dobrze by miała sporo glutenu)<br />5 g świeżych drożdży (org. 7.5g x 2 =15g)<br />1 łyżeczka soli<br />12g cukru<br />10g masła<br />350g wody<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Przygotowanie:</span>
Wszystkie składniki wymieszać, następnie zagnieść elastyczne, nieco
lepkie ciasto. Zostawić do wyrośnięcia na 3 godziny, składając ciasto w
tym czasie dwukrotnie. Wyrośnięte ciasto odgazować i podzielić na
kawałki. Z każdej części uformować lekko kule i zostawić na kolejne 10
minut. <br /><br />Następnie
za pomocą drewnianego wałka rozwałkować cienkie placki o owalnym
kszta<span style="font-size: small;">łc</span>ie i zwinąć je w rulon. Ułożyć na blasze złączeniem w dół i
zostawić do ponownego wyrośnięcia. Gdy prawie podwoją objętość, wstawić
blachę do rozgrzanego piekarnika (240 stopni Celsjusza) i piec z parą 10
minut, a następnie obniżyć temperaturę do 220 stopni Celsjusza i dopiec
jeszcze 10-15 minut. Studzić na kratce.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Źródło: </span><a href="http://palcelizac.blogspot.com/2009/06/weekend-w-piekarni.html" style="font-style: italic;">Palce lizać u Tatter</a><span style="font-style: italic;">.</span></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Smacznego.<span style="font-style: italic;"> </span></span></span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-53059842658786685922012-10-16T13:09:00.000+02:002014-10-13T12:18:55.722+02:00World Bread Day i Tili wraca do piekarni :)<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><a href="http://kochtopf.twoday.net/stories/announcing-world-bread-day-2012-7th-edition/" title="World Bread Day 2012 - 7th edition! Bake loaf of bread on October 16 and blog about it!"><img alt="World Bread Day 2012 - 7th edition! Bake loaf of bread on October 16 and blog about it!" src="http://farm9.staticflickr.com/8446/8005854922_b0db76ec7c.jpg" height="250" width="130" /></a></span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"> </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Dzisiaj jest niezwykły dzień. <b><a href="http://kochtopf.twoday.net/stories/announcing-world-bread-day-2012-7th-edition/" target="_blank">Światowy Dzień Chleba</a></b> to okazja do upieczenia własnoręcznie wyrobionego bochenka, domowych bułeczek, czy czego tylko dusza zapragnie. W planach był wspaniały chleb na zakwasie, z jogurtem i suszonymi śliwkami ... aż ślinka ciekła. Ale nastawiony wczoraj wieczorem zaczyn i odświeżony zakwas dzisiaj miały tylko kilka bąbelków i zupełnie nie zapowiadały jakby chciały współpracować.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeHgEmffkRDQiygYO5vMV7UGEHem3i_yPamsOx298EsD4DjeiXxQyiWJzgDhhLfrHK-mkjLNsXCXzP5cPk3wjf9E2fkiSUx2sbsnfZKovF3gvacT2RlFJdk7FZME3HsazcN4idSH9UCelL/s1600/chleb_drozdze_awaryjny_wp106_s_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeHgEmffkRDQiygYO5vMV7UGEHem3i_yPamsOx298EsD4DjeiXxQyiWJzgDhhLfrHK-mkjLNsXCXzP5cPk3wjf9E2fkiSUx2sbsnfZKovF3gvacT2RlFJdk7FZME3HsazcN4idSH9UCelL/s1600/chleb_drozdze_awaryjny_wp106_s_n.jpg" /></a></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUdfEA4FUQPEb7sjn4y48tFFw542K_2yhIloD6Eauj5nQPt3Ob8SzWw8ZNAzf7M4RoG1SgS_JAOJhPQxuwb5uw5FvNXohtOwj51IQSwhKRKyYHSicIdOxDyvpdta_2LNA5xKsLuiVy6zOj/s1600/chleb_drozdze_awaryjny_wp106.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Od czego są jednak przepisy <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/na_chlebowe_awarie" target="_blank">na chlebowe awarie</a>? Szybko więc plany zmienione, a jeden z najszybszych chlebków mógł pojawić się w domu. Jeśli więc jak i ja macie dziś czy będziecie mieć w przyszłości jakąś awarię, polecam ten chlebek, zaproponowany nam <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2011/02/podsumowanie-wp-105-i-zaproszenie-wp.html" target="_blank">już kiedyś w WP przez A.Grey</a>. Chrupka skórka, miękki miąższ, delikatny w smaku - po prostu doskonały gdy brak czasu albo gdy zakwas postanowi się Wam lenić :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br />Nie ma znaczenia czy domowy chleb będzie na zakwasie czy na drożdżach, i tak będzie lepszy niż nawet najlepszy chleb ze sklepu. Smak i zapach są niezapomniane, a uczucie satysfakcji gdy z rozgrzanego pieca wyjmujemy parujące pieczywo jest po prostu niezastąpione.</span></span>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Zapraszam Was również na <a href="https://www.facebook.com/GospodarneSzczescie" target="_blank">fejsową odsłonę Gospodarnego Szczęścia</a> :) Pochwalcie się jakie wspaniałe wypieki dziś pojawiają się w Waszych domach.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /><span style="font-weight: bold;"><br /></span><span style="font-weight: bold;">Farmhouse loaf </span><br /><br />przygotowanie ciasta - około 15 minut<br />wyrastanie ciasta - 45 minut<br />ostateczne wyrastanie - 20 minut<br />pieczenie - około 30 minut<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Składniki:</span>
<br /> 500 g mąki chlebowej<br /> 2 łyżeczki drobnej soli morskiej<br /> 15 g świeżych drożdży<br /> 1 łyżeczka drobnego cukru<br /> 300 ml letniej wody<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Przygotowanie: </span> Przesiać
mąkę i sól do dużej miski, zrobić pośrodku dołek. W małej miseczce
wymieszać drożdże z cukrem i 2 łyżkami wody. Mieszać do rozpuszczenia,
następnie pozostawić na 2 minuty - powinno się lekko spienić. Wlać do
dołka w mące wraz z pozostałą wodą. Szybko wymieszać drewnianą łyżką.
Przenieść ciasto na lekko obsypany mąką blat i zagniatać przez około 10
minut, aż stanie się gładkie i elastyczne.<br /><br />
Uformować kulę i przełożyć do naoliwionej miski. Pozostawić pod
przykryciem w ciepłym miejscu na około 45 minut, do podwojenia
objętości. Po tym czasie przenieść ciasto na blat i krótko zagnieść.<br /><br /> Następnie uformować prostokąt, złożyć boki do środka i przełożyć do lekko naoliwionej foremki. <br />
Foremkę umieścić w dużym foliowym worku i odstawić do wyrośnięcia na
około 20 minut. Ciasto powinno urosnąć powyżej krawędzi foremki.<br /><br />
Nagrzać piekarnik do 220 st C (200 termoobieg). Chleb lekko oprószyć
mąką i piec przez 30-35 minut. Upieczony bochenek ostukany od spodu
powinien wydawać głuchy odgłos. Jeśli to konieczne, dopiekać chleb (już
bez foremki) przez 5 minut. Studzić na kratce. <br /><br /><span style="font-style: italic;">Źródło: przepis z magazynu "Delicious"</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Smacznego.<span style="font-style: italic;"> </span></span></span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-27521664038335461432012-10-15T10:47:00.003+02:002012-10-15T12:45:08.046+02:00Światowy Dzień Chleba i reaktywacja WP.<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><a href="http://kochtopf.twoday.net/stories/announcing-world-bread-day-2012-7th-edition/" title="World Bread Day 2012 - 7th edition! Bake loaf of bread on October 16 and blog about it!"><img alt="World Bread Day 2012 - 7th edition! Bake loaf of bread on October 16 and blog about it!" height="250" src="http://farm9.staticflickr.com/8446/8005854922_b0db76ec7c.jpg" width="130" /></a></span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"> </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Witajcie Drodzy Piekarze i Piekarki :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Już zaraz, już za chwileczkę, już ... JUTRO! ... <a href="http://kochtopf.twoday.net/stories/announcing-world-bread-day-2012-7th-edition/" target="_blank"><b>Światowy Dzień Chleba</b></a>. Zakwasy dokarmione? A może macie w planach szybkie drożdżowe bułeczki? Cokolwiek wyjmiemy z piekarnika wiem, że jutro nasze domy wypełni piękny aromat ...</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><b>A już niedługo reaktywacja Weekendowej Piekarni</b>. Mam nadzieję, że wybaczycie nam ciszę. Niestety czasem życie nie pozwala na wszystkie przyjemności, ale od teraz co miesiąc zabawa w pieczenie w nowej odsłonie :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Smakowitego pieczenia Wam życzę, a tymczasem zapraszam na <a href="https://www.facebook.com/GospodarneSzczescie" target="_blank">fejsbukową odsłonę GS</a> :)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">Tili</span></span></div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-4320597848359645952012-05-01T18:33:00.002+02:002012-11-07T08:18:32.695+01:00Zaproszenie WP #129 i podsumowanie WP#128- update<div style="font-family: Verdana,sans-serif; text-align: justify;">
Witajcie Drogie Piekarki i Drodzy Piekarze :)</div>
<div style="font-family: Verdana,sans-serif; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-family: Verdana,sans-serif; text-align: justify;">
Wybaczcie, że wpadam tak na chwilkę, ale prac tyle się nazbierało, że ledwie znajduję chwilkę na cokolwiek poza najważniejszymi obowiązkami. Więc tak na szybciutko, w maju, najpiękniejszym miesiącu roku gospodarzy nam <a href="http://salwach-dzieci.blogspot.co.uk/2012/04/chlebki-pita-i-zaproszenie-do.html" target="_blank">Gosienkah z Mojego Podwórka</a>, ze wspaniałą propozycją pit, które już widzę do dań z grilla :)</div>
<div style="font-family: Verdana,sans-serif; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-family: Verdana,sans-serif; text-align: justify;">
Piękne podsumowanie i zaproszenie nadrobi już jutro Gospodarna Narzeczona, dzięki naszemu Piekarniczemu Aniołowi z naszego Piekarniczego Trio :)</div>
<div style="font-family: Verdana,sans-serif; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-family: Verdana,sans-serif; text-align: justify;">
Bawcie się dobrze Moi Drodzy :)<br />
<br />
Uwaga uwaga tu <b>Gospodarna Narzeczona</b> nadaje zza miasta. Za oknem zbiera się na burzę i oczy jakoś same się zamykają. Niestety trzeba trwać na posterunku. Kolejny miesiąc wypieków za nami. Tym razem niewiele osób skusiło się na nasze propozycje, a ściśle dwie tu widzę. A szkoda, bo przepisy od mojego <a href="http://elkomendasz.blogspot.com/">Szkutnika</a>, to zawsze chleby wyjątkowe. Pszenny z foremki od dawna towarzyszy nam w wyprawach na ziemię jako <i>ten dobry chleb do kanapek</i>, a żytnie bułki są (no spójrzcie same/sami i tu powinno pojawić się apetyczne zdjęcie, ale komputer zza miasta odmawia połączenia FB) po prostu przepiękne. Gdy <a href="http://elkomendasz.blogspot.com/">Szkutnik</a> z zapałem hebluje, wiórami ścieląc połać piszę to krótkie podsumowanie i śpieszę z kolejnymi propozycjami. Życzę Wam pięknej wiosny i nie zapominajcie nagrzać od czasu do czasu piekarnika. <br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: small;">Podsumowanie WP#128</span></b></div>
<br />
<b>Miodowy pszenny foremkowy</b> i <b>żytni na pszennym zakwasie</b> piekły:<br />
<br />
Chrupnij z bloga Chlebuś: <a href="http://chlebus.blox.pl/2012/04/Miodowy-pszenny-foremkowy.html">tu</a> i <a href="http://chlebus.blox.pl/2012/04/Zytni-chleb-na-pszennym-zakwasie.html">tu</a><br />
Ptasia z bloga Coś Niecoś: <a href="http://cosniecos.blox.pl/2012/05/Weekendowa-Piekarnia-128-Zytnie-buleczki-na.html">tu</a> i <a href="http://cosniecos.blox.pl/2012/04/Weekendowa-Piekarnia-128-Chleb-pszenny-miodowy.html">tu</a><br />
a.grey z bloga Spiżarnia: <a href="http://awyrlwyd.blogspot.co.uk/2012/05/chleb-razowy-z-miodem.html">tu </a><br />
<br />
i po wielokroć <a href="http://elkomendasz.blogspot.com/">Szkutnik</a>, ale to chyba się nie liczy. Bardzo dziękuję Piekarkom w imieniu Szkutnika, a tych co się zgapili, mogę tylko pożałować, bo to pyszne chleby były.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Zaproszenie WP#129</b></div>
<br />
Wraz z <a href="http://salwach-dzieci.blogspot.co.uk/2012/04/chlebki-pita-i-zaproszenie-do.html">Gosienkah z Mojego Podwórka</a> zapraszam do pieczenia w maju. Nasza majowa Gospodyni wybrała proste, ale jakże wdzięczne chleby pita. Już widzę je nadziane pysznym hummusem z młodych buraków w towarzystwie nowalijkowej sałatki i chrupiących falafeli. A wy?<br />
<br />
<div>
</div>
<div>
<b>Chleby pita </b></div>
<div>
(źródło: <a href="http://kitchensimplicity.com/homemade-pita-pockets/" target="_blank">http://kitchensimplicity.com/homemade-pita-pockets/</a>)</div>
<div>
</div>
<div>
1 1/8 szklanka ciepłej wody</div>
<div>
1,5 łyżeczki cukru</div>
<div>
15 g świeżych drożdży</div>
<div>
1 łyżka oliwy</div>
<div>
3 szklanki mąki</div>
<div>
1 łyżeczka soli<br />
</div>
<div>
</div>
<div>
Przygotować zaczyn z drożdży, wody i cukru, odstawić go na 10 min.
Po tym czasie dodać oliwę, sól i 2 szklanki mąki. Wymieszać i dodać
ostatnią szklankę mąki. Zagnieść miękkie, elastyczne ciasto (jeśli
trzeba można podsypać je jeszcze małą ilością mąki, tak, aby ciasto się
nie kleiło. Odstawić ciasto do wyrośnięcia na godzinę. Na lekko
obsypanym mąką blacie uformować ciasto w podłużny wałek i następnie
podzielić je na 8 części. Z poszczególnych kawałków uformować kulki i
umieścić pod wilgotną ściereczką. Kulki po kolei rozwałkować na krążki
(nie mogą być zbyt cienkie). Przykryć je ponownie wilgotną bawełnianą
ścierką, upewniając się, że poszczególne krążki nie przykleją się do
blatu (podsypać mąką) - mała instrukcja do podglądnięcia na stronie, gdzie znalazłam przepis - <a href="http://kitchensimplicity.com/homemade-pita-pockets/" target="_blank">tutaj</a></div>
<div>
Pozostawić do wyrośnięcia na 30 min. W tym czasie nagrzać piekarnik
do 250 stopni, umieścić partiami na kartce wyłożonej papierem do
pieczenia (ja tego nie zrobiłam przy pierwszej partii i ciasto wrosło w
kratkę :-)). Piec ok 4-5 min, do momentu aż będą zrumienione. Wyjąć z
piekarnika i studzić pod wilgotną ściereczką .</div>
<div>
Po ostygnięciu można je przechowywać w woreczku w lodówce przez kilka dni lub zamrozić.</div>
<div>
Przed podaniem ponownie odgrzewać przez kilka minut w piekarniku (ale w mniejszej temperaturze) i podawać z dowolnymi dodatkami.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Podsumowanie WP 129 - Chleby pita </b></div>
<br />
Agnieszka z <a href="http://bachtenkowkuchnia.blogspot.com/2012/05/wp129-chlebki-pita.html%20" target="_blank">"Kuchenne popisy" </a><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.co.uk/2012/06/chleby-pita.html" target="_blank">"Spiżarnia"</a><br />
Chrupnij <br />
Phalange z <a href="http://www.wysokiemniamanie.pl/2012/06/pita-z-weekendowej-piekarni.html%20" target="_blank">"Wysokie mniamanie"</a><br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.co.uk/2012/05/grillowanie-z-domowa-pita-czyli-wp-129_23.html" target="_blank">"Para w kuchni"</a><br />
oraz gospodyni tego wydania Gosienkah z <a href="http://salwach-dzieci.blogspot.co.uk/2012/04/chlebki-pita-i-zaproszenie-do.html" target="_blank">"Z mojego podwórka"</a>.<br />
<br />
Dzięki za wspaniałe pieczenie :)<br />
</div>
</div>
Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-19011599384613049502012-04-01T09:00:00.003+02:002012-05-13T08:58:59.823+02:00Podsumowanie WP #127 i Zaproszenie WP#128<div style="font-family: verdana; text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a></div>
<br />
Wiosna wita nas coraz bardziej śmiele, zieleń traw, pękające pączki, moje maleńkie nasionka kiełkujące w domu i wychylające się do słońca. Mój rozmaryn wciąż jednak po zimową osłoną, a słoneczniki? No tych jeszcze nie będzie, ale przecież nasiona słonecznika w moim domu są zawsze. A że chleb na zakwasie i to w dodatku z tymi zdrowymi nasionkami to przysmak nadzwyczajny, musiałam go więc upiec. I? Zapytacie. No, upiekłam, przekroiłam, zachwyciłam się, zrobiłam zdjęcia i ... straciłam zdjęcia :( Podzielę się więc z Wami tylko wrażeniami, a zdjęcia pojawią się, gdy poczynię go po raz ponowny - a to z pewnością nastąpi i to całkiem szybko :)<br />
<br />
Amber zaproponowała nam wspaniałe wypieki. Bułeczki już widzę jak zapakowane w ściereczkę jadą ze mną na działeczkę, gdzie będą akompaniować najróżniejszym daniom z grilla, a ten chleb mmm wspaniały. Tyle, że jak tak mówię o każdym domowo upieczonym chlebie :) Ale co tu się dziwić - chrupka skórka, pełno nasion, miąższ miękki, wyrazisty, a do tego nieodparty urok własnoręcznie upieczonego bochenka :)<br />
<br />
Wspaniale się go piekło i dzięki <a href="http://kuchennymidrzwiami.blogspot.com/2012/03/pieczenie-chleba-jest-jak.html">Amber</a> za tak cudowne propozycje, które z pewnością zagoszczą nie raz w naszych kuchniach :)<br />
<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Podsumowanie WP #127</span><br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Bułeczki rozmarynowe:</span><br />
Amber z <a href="http://kuchennymidrzwiami.blogspot.com/2012/03/pieczenie-chleba-jest-jak.html">Kuchennymi drzwiami</a><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.co.uk/2012/03/buki-z-sola-i-rozmarynem.html">"Spiżarnia" </a><br />
<a href="http://chlebus.blox.pl/2012/03/Rosemary-Knot-Rolls.html">Chrupnij</a><br />
Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2012/03/rosemary-knot-rolls-wp-127.html">Pieczeniem za pan brat</a><br />
Kamila z <a href="http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2012/03/buki-z-sola-i-rozmarynem.html">Ogrody babilonu</a><br />
<a href="http://konwaliewkuchni.blogspot.com/2012/03/weekendowa-piekarnia-127-bueczki-z.html">Konwalie w kuchni</a><br />
Panna Malwinna z <a href="http://filozofiasmaku.blogspot.com/2012/03/wp127-pszenne-bueczki-z-rozmarynem.html">Filozofii Smaku</a><br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2012/03/bueczki-rozmarynowe.html">Para w kuchni</a><br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Bochen słonecznikowy na zakwasie:</span><br />
Amber z <a href="http://kuchennymidrzwiami.blogspot.com/2012/03/pieczenie-chleba-jest-jak.html">Kuchennymi drzwiami</a><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.co.uk/2012/05/chleb-z-ziarnami-sonecznika.html">Spiżarnia </a><br />
<a href="http://chlebus.blox.pl/2012/03/Bochen-slonecznikowy-na-zakwasie.html">Chrupnij</a><br />
Gosienkah z <a href="http://salwach-dzieci.blogspot.com/2012/03/chleb-sonecznikowy-na-zakwasie.html">Z mojego podwórka</a><br />
Jolanta Szyndlarewicz ze <a href="http://smakmojegodomu.blox.pl/2012/03/Bochen-slonecznikowy-na-zakwasie-WP-127.html">Smaki mojego domu</a><br />
Urtica1 z <a href="http://kochamgary.blogspot.com/2012/03/sonecznikowy-bochen-na-zakwasie-i-wp127.html">Kocham gary</a><br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Zaproszenie WP #128</span><br />
<br />
Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy trochę lata ... w przysłowiach jak zawsze jest wiele mądrości, ale pomimo pięknej momentami pogody, jestem pewna, że skusicie się i na kwietniowe wypieki :)<br />
Bo jak tu się nie skusić, skoro gospodarzy nam sam Szkutnik, co to wszechstronnie uzdolnionym jest człowiekiem - i łódź i dom zbuduje, i piec chlebowy też pewnie zrobi, a chleby ... ach, ależ on chleby piecze :) Zdarzyło się mi zjeść kromki z jego piekarniczych dzieł, podziwiać kształt bochenków, doskonały miąższ - już zakasuję rękawy i tym razem mam nadzieję, że zdjęć nie stracę ;)<br />
<br />
A teraz głos oddaję <a href="http://elkomendasz.blogspot.com/">Szkutnikowi</a> :)<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Miodowy pszenny foremkowy</span><br />
<br />
Chleb wybrałem, bo przywrócił on maja wiarę w pełnoprzemiałowe pieczywo pszenne. To prawda, zawiera 13% białej maki, ale od biedy jak ktoś radykał może ja zastąpić pełnoprzemiałową. Tajemnica sukcesu tego chleba polega na super wysokiej hydracji, wiec pod żadnym pozorem nie dodajemy mąki ponad to co przewidziane. Oporowi w stosunku do zakwasu mogą zastąpić go w zaczynie drożdżami. Ogólnie drożdże instant zastępujemy świeżymi wagowo 1:3, a objętościowo 1:1,5. Opuszczenie drożdży zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem.<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Zakwas:</span><br />
mąka chlebowa 62 g<br />
woda 54 g<br />
zakwas (niskiej hydracji) 4 g (lub 1/8 łyżeczki drożdży inst.)<br />
<br />
mieszamy zostawiany na 8 -12 h.<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Ciasto:</span><br />
mąka pszenna razowa 410 g<br />
woda #1 294 g<br />
woda #2 33 g<br />
sól 7 g<br />
drożdże instant 2,5 g<br />
miód 33 g<br />
olej słonecznikowy 25 g<br />
zakwas (lub zaczyn drożdżowy) wszystko co wyżej.<br />
<br />
Wszystkie składniki poza woda #2 łączymy, wyrabiamy 8-10 minut (do pełnego wyrobienia). dodajemy wodę #2 miesimy dodatkowe 1-2 minuty (do połączenia).<br />
wskazana temperatura ciasta 24C.<br />
Wyrastanie 2h<br />
wstępne formowanie - luźna kula<br />
odpoczynek 20 minut<br />
formowanie - chleb foremkowy mocna zwinięty (nie chodzi o to żeby pozostawić jak najwięcej bąbli, tylko uformować zwięzły bochenek). Do foremki oczywiście złączeniem w dół. Potrzebna dość obszerna foremka.<br />
wyrastanie - 1. godzina w 27 C.<br />
pieczenie 35-45 minut w temperaturze 205C. Z parą.<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Żytni chleb na pszennym zakwasie. </span><br />
<br />
Średnio ciężki, aromat lżejszy niż klasyki gatunku żytnich chlebów, jednak złożony i interesujący. Wart zachodu. Nadaje się też na smakowite bułki. Ortodoksi mogą zrezygnować z drożdży wydłużając czas ostatecznego wyrastania do 2-2.5 godziny. Jednak przy tej zawartości żyta nie jest to wskazane (moim zdaniem). Żytnią sitkową możemy zastąpić mieszanką 1:1 żytniej 2000 i 720. 2000 drobnomielone będzie lepsze niż grubomielone.<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Zakwas </span><br />
mąka chlebowa 73 g<br />
żytnia sitkowa 4 g<br />
woda 36 g<br />
zakwas pszenny niskiej hydracji 62 g<br />
<br />
łączymy zostawiamy na 12 godzin w t. pokojowej<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">ciasto </span><br />
mąka chlebowa 175 g<br />
żytnia sitkowa 257 g<br />
woda 300 g<br />
drożdże instant 1/8 łyżeczki (objętość ziarnka grochu)<br />
sól 11 g<br />
zakwas - cały przygotowany<br />
<br />
wyrabiamy ok 8-10 minut<br />
docelowa temperatura ciasta 24C<br />
Wyrastanie podstawowe - 2h.<br />
dzielimy na 2 małe lub jeden duży bochenek<br />
wstępnie formujemy lekko w kule.<br />
odpoczynek 20 minut<br />
formujemy w podłużny bochenek, wkładamy do koszyka omączonego<br />
wyrastanie 1-1.5 godziny<br />
nacinamy<br />
pieczemy z parą w temp. 230c 35 minut małe, 42 minuty duże bochenki. bułki 22 minuty<br />
<br />
<span style="font-style: italic;">Źródło: oba przepisy pochodzą z książki "Advanced bread and Pastry" Michael Suas</span><br />
<br />
Smacznego.<br />
<br /></div>Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-22682473049864406932012-03-02T16:00:00.001+01:002012-03-02T22:27:40.986+01:00Podsumowanie WP #126 i Zaproszenie WP#127<div style="text-align: justify;"><div><br />
</div><div><div style="text-align: center;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a></div><br />
Luty w tym roku był dłuższy o jeden dzień, więcej więc okazji do pieczenia było, a z tego co widzę to Wam piekło się wspaniale. No, ale co się tu dziwić! W końcu nasz, to znaczy mój i Narzeczonej, wspaniały Anioł naszej WP nam Gospodarzył. Tak tak, nie tylko wybrała cudowne chleby, które jak podglądam przez szybkę u Was to aż mi ślinka cieknie, ale jeszcze pomaga nam ta nieoceniona Dziewczyna ogromnie. Bez nie nie byłoby nie tylko tych wspaniałych chlebów, ale i podsumowań tak cudownie przygotowanych :) Brawa i ucałowania dla Ciebie <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/">Anitko</a> :)*<br />
<br />
</div><div style="text-align: center;"><b>Podsumowanie WP #126 </b></div></div><div style="text-align: justify;"><br />
<b>Chleb orkiszowy na drożdżach:</b><br />
<br />
Bożena z <a href="http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2012/02/525-chleb-orkiszowy-na-drozdzach-z.html%20">"Moje domowe kucharzenie"</a><br />
Chrupnij z <a href="http://chlebus.blox.pl/2012/02/Chleb-orkiszowy-na-drozdzach.html%20">"Chlebuś"</a><br />
Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2012/02/chleb-orkiszowy-drozdzowy.html">"Pieczeniem za pan brat"</a><br />
Gosienka z <a href="http://salwach-dzieci.blogspot.com/2012/02/orkiszowy-chleb-na-drozdzach.html">"Mojego podwórka" </a><br />
Iv z <a href="http://ko-ko-ko.blogspot.com/2012/02/ekstremalnie-szybki-chleb-orkiszowy.html">"Ko ko ko" </a><br />
Kamila z <a href="http://www.blogger.com/%20http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2012/02/chleb-orkiszowy-drozdzowy.html%20">"Ogrody babilonu"</a><br />
Karto-flana z <a href="http://zkartoflanegopola.blox.pl/2012/02/Chleb-orkiszowy-na-drozdzach-Weekendowa-Piekarnia.html%20">"Z kartoflanego pola"</a><br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2012/02/chleb-orkiszowy-na-drozdzach-czyli-wp.html%20">"Para w kuchni"</a><br />
Urtica z <a href="http://kochamgary.blogspot.com/2011/12/chleb-orkiszowy-z-sezamem.html">"Kocham gary" </a><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2012/02/razowy-chleb-orkiszowy.html">"Spiżarnia"</a><br />
<br />
<b>Chleb orkiszowy na zakwasie:</b><br />
<br />
Chrupnij z <a href="http://chlebus.blox.pl/2012/02/Chleb-orkiszowy-na-zakwasie.html%20">"Chlebuś"</a><br />
Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2012/02/chleb-orkiszowy-na-zakwasie.html%20">"Pieczeniem za pan brat"</a><br />
Gosia z <a href="http://majology.mymaj.net/recipe/whats-zaparka/">"Majology" </a><br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2012/02/wp-126-orkiszowy-zakwasowiec.html%20">"Para w kuchni"</a><br />
Urtica z <a href="http://kochamgary.blogspot.com/2012/02/chleb-orkiszowy-na-zakwasie-wp-126.html%20">"Kocham Gary"</a><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2012/02/chleb-orkiszowy-razowy.html">"Spiżarnia"</a><br />
<br />
<i>Dziewczyny! Bardzo, bardzo dziękuję Wam za wspólne pieczenie. Jesteście wspaniałe!</i><br />
<i>Pozdrawiam :) Anita - a.grey</i></div><div style="text-align: justify;"><b><br />
</b></div><div style="text-align: justify;"><div style="text-align: center;"><b>Zaproszenie WP # 127</b></div><div><br />
A teraz nowe wydanie i znów wspaniała Piekareczka nam Gospodarzy, a spod jej rąk cudowne wypieki wychodzą. O kim mowa? O Amber oczywiście, co za kuchennymi swoimi drzwiami pachnące, chrupiące, aż ślinka cieknie wypieki nam proponuje. Nie wierzycie? Zobaczcie sami jakie nam wspaniałe smakołyki wybrała - rozmarynowe bułeczki, posypane aromatyczną cytrynowo-rozmarynową solą i chrupki od słonecznikowych ziaren bochen doskonałego chleba na zakwasie :)<br />
Powtórzę więc za naszą Gospodynią - niech się Wam upiecze :)<br />
<br />
Przepisy poniżej i u <a href="http://kuchennymidrzwiami.blogspot.com/2012/03/pieczenie-chleba-jest-jak.html">Gospodyni</a><br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Rosemary - Knot Rolls</span><br />
8 bułeczek<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Składniki:</span><br />
2 łyżeczki suszonych drożdży<br />
1 szklanka (250 ml) wody <br />
2 ½ szklanki (375g) mąki chlebowej<br />
1 łyżeczka soli morskiej<br />
1 łyżka oliwy z oliwek <br />
kilka gałązek rozmarynu<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Do posmarowania i posypania:</span><br />
skórka otarta z połowy cytryny <br />
pół łyżeczki drobno posiekanego rozmarynu<br />
pół łyżeczki grubej soli morskiej<br />
1 łyżeczka oliwy z oliwek<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Przygotowanie:</span> Umieścić suszone drożdże, mąkę i sól morską w misce miksera. Wymieszać składniki razem, dodać wodę i oliwę z oliwek. Zagnieść za pomocą końcówki do zagniatania ciasta na małej prędkości od 5 do 10 minut, aż ciasto będzie elastyczne. Wyłączyć urządzenie. Zebrać ciasto w kulę, umieścić w lekko posmarowanej misce, przykryć, niech rośnie przez godzinę. Wyjąć ciasto z pojemnika, złożyć raz. Podzielić na 8 równych części. Z każdej uformować wałek,który zawinąć w rolkę. Instrukcja znajduje się <a href="http://www.youtube.com/watch?v=6xWY6kltlBc">tu</a>. Umieścić rolki na blasze,w górny środek każdej włożyć gałązkę rozmarynu. Przykryć bułeczki czystą ściereczką i zostawić do wyrastania przez godzinę.<br />
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni C. Wymieszać w małej misce skórkę z cytryny, drobno posiekany rozmaryn i grubą sól morską. Tuż przed wstawieniem bułeczek do piekarnika,posmarować każdą oliwą z oliwek, a następnie posypać mieszanką soli. Piec 15 do 20 minut, aż będą złote.<br />
<br />
<span style="font-style: italic; font-weight: bold;">Źródło:</span><span style="font-style: italic;"> bułeczki Donny Hay zaadaptowane przez </span><a href="http://elrasbaking.blogspot.com/2011/02/rosemary-lemon-knot-rolls.html" style="font-style: italic;">Dewi z bloga Elra</a><br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Bochen słonecznikowy na zakwasie</span><br />
<br />
Składniki:<br />
350g dojrzałego pszennego zakwasu (100% nawilżenia)<br />
400g wysoko-glutenowej pszennej mąki (13% białka)<br />
150g żytniej mąki<br />
150g mąki grahamowej<br />
455g wody<br />
10 g morskiej soli<br />
120g uprażonych nasion słonecznika<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Przygotowanie</span>: Połącz wszystkie trzy mąki z wodą i wyrabiaj w mikserze kuchennym przez 2 minuty na wolnych obrotach, przykryj i pozostaw na 40 minut. Dodaj zakwas i sól i wyrabiaj przez 5 minut, zmieniając obroty co minutę z wolnych na średnie. Dodaj ziarna słonecznika i wymieszaj aż będą dobrze połączone z ciastem, przez około 2 minuty.<br />
Zostaw ciasto do pierwszego wyrośnięcia na około 3 godziny. Przemieszaj je tylko na 5 obrotów miksera po około 1 1/2 godziny wyrastania by pozwolić uciec gazom.<br />
Po 3 godzinach wyrastania, wyłóż ciasto na stolnicę, złóż w kopertę, odwróć do góry nogami i pozostaw w spoczynku na 20 minut. Wsyp garstkę nasion słonecznika na dno koszyka do wyrastania, dobrze poprzednio sprószonego mąką. Uformuj duży bochenek i włóż do koszyka na 2 godziny do ponownego wyrośnięcia. Ciasto będzie gotowe do pieczenia, jeśli wgłębienie zrobione palcem już więcej nie sprężynuje.<br />
Na godzinę przed skończeniem wyrastania, nagrzej piekarnik do 260ºC.9. Wstaw bochenek do piekarnika, zaparuj piekarnik metodą, która Ci pasuje, obniż temperaturę do 220ºC i piecz przez 40 minut. 10. Wyłóż chleb z piekarnika na kratkę do studzenia.<br />
<br />
<span style="font-style: italic; font-weight: bold;">Źródło:</span><span style="font-style: italic;"> </span><a href="http://majology.mymaj.net/home-cooking/bread/2011-world-bread-day-sunflower-seed-sourdough-loaf/" style="font-style: italic;">blog Gosi Maj - Majology</a><br />
<br />
Smacznego.<br />
<br />
</div></div>Unknownnoreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-86951507787486339312012-02-01T09:00:00.004+01:002012-03-05T13:02:06.843+01:00Podsumowanie WP # 125 i zaproszenie WP # 126<div style="text-align: justify;"><div><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a></div><br />Mróz ogromny za oknami, a domu? W domu ciepło i zapach chleba, chrupkie kromki smarowane grubo masłem. Takie chwile lubię. Patrzeć na biały krajobraz za oknem i ocieplać ciało i duszę najwspanialszym posiłkiem, jaki mogę sobie wyobrazić.<br /><br />I tak było ostatnio wiele razy w moim domku, choć przyznaję, że robienie zdjęć teraz na balkonie to na razie zbyt duże wyzwanie. Nie mogłam jednak takich chlebków nie sfotografować, tym bardziej, że tak wspaniale się nam z Gospodynią styczniowej edycji piekło razem :)<br /><br />Widzę, że i Wam chlebki Agatki posmakowały :)</div><b><br /></b><br /><div style="text-align: center;"><b>Podsumowanie Weekendowej Piekarni # 125 </b></div></div><div style="text-align: justify;"><br /><span style="font-weight: bold;">Biały chleb na zakwasie:</span><br /><br />Ania z <a href="http://cynamonigozdziki.blogspot.com/2012/01/biay-chleb-na-zakwasie.html">"Cynamon i goździki" </a><br />a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2012/01/chleb-pszenny-na-zakwasie.html">"Spiżarnia"</a><br />Basia z <a href="http://www.blogger.com/%20http://smakimojejkuchni.blogspot.com/2012/01/wp-125-chleb-biay-na-zakwasie.html%20">"Smaki mojej kuchni"</a><br />Bożena z <a href="http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2012/01/470-biay-chleb-na-zakwasie.html%20">"Moje domowe kucharzenie" </a><br />Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2012/01/biay-chleb-na-zakwasie.html%20">"Z pieczeniem za pan brat" </a><br />Ewelosa z <a href="http://www.ewelosa.pl/?przepisy,0,12,w,000942,0">"Mój mały świat"<br /></a>Gosienkah z <a href="http://salwach-dzieci.blogspot.com/2012/01/chleb-pszenny-na-zakwasie.html%20%20">"Z mojego podwórka"</a><br />Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2012/01/pszenny-zakwasowiec-wp-125.html%20">"Para w k</a><a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2012/01/pszenny-zakwasowiec-wp-125.html%20">uchni"</a><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Pszenny chleb z płatkami owsianymi:</span><br /><br />a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2012/01/chleb-z-patkami-owsianymi.html">"Spiżarnia" </a><br />Bożena z <a href="http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2012/01/462-pszenny-chleb-z-patkami-owsianymi.html%20">"Moje domowe kucharzenie" </a><br />Dawny Basik z <a href="http://mozaikazycia.blogspot.com/2012/01/pszenny-chleb-z-patkami-owsianymi-wp.html">"Mozaika życia"</a><br />Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2012/01/pszenny-chleb-z-patkami-owsianymi.html%20">"Z pieczeniem za pan brat"</a><br />Ewelosa z <a href="http://www.ewelosa.pl/?przepisy,0,12,w,000951,0">"Mój mały świat"</a><br />Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2012/01/pszenny-chleb-z-patkami-owsianymi.html%20">"Para w kuchni"</a><br /><br />i chleby, które piekły wspólnie - Gospodyni styczniowego wydania Aga-aa i gospodyni WP Tilianara: <a href="http://eksperymentalnie.blogspot.com/2012/01/weekendowa-piekarnia-125-dwa-chlebki.html">"Eksperymenty kulinarne" </a><br /><br /><div style="text-align: center;"><b>Zaproszenie do Weekendowej Piekarni # 126:</b></div><br />A ponieważ zimno robi się coraz większe, przyda się nam zdrowy chleb, smakowity chleb, własnoręcznie upieczony chleb. W lutym gospodarzy nam nasz piekarniczy Anioł, który tak nam cudownie pomaga ostatnio, trio duetowe ze mną i Narzeczoną tworząc. A że piękne chleby piecze, to wystarczy zajrzeć do jej <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/">Spiżarni</a> :) I do tego ten zakwasowiec z moją ulubioną zaparką mmmm już biegnę zakwas dokarmić ... i coś czuję, że znów na mrozie zdjęcia będę robić ;)<br /><br />Zaopatrujcie się więc w orkiszową mąkę, rękawy zakasujcie i pieczcie te cudowne bochenki, a potem chwalcie się nimi :)<br /><br /><b>Chleb orkiszowy na drożdżach</b><br /><b>Proporcje na 2 foremki </b><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Składniki:</span><br />800 g mąki orkiszowej jasnej lub razowej<br />2 łyżeczki soli<br />7 g suchych drożdży<br />2 łyżki oliwy<br />1 łyżeczka miodu<br />600 ml ciepłej wody<br />ziarna sezamu do posypania chleba<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Przygotowanie:</span><br />Przygotować dwie 900 gramowe foremki.<br />W misce wymieszać mąkę, sól i drożdże. Zrobić pośrodku dołek, wlać wodę, oliwę i miód.<br />Wyrabiać energicznie przez 5-10 minut , aż ciasto zacznie odchodzić od brzegów miski (choć może pozostać lekko klejące).<br />Dobrze wyrobione ciasto podzielić na dwie części, wypełnić do połowy każdą foremkę, dobrze dociskając do narożników.<br />Posmarować wodą lub mlekiem, posypać sezamem. Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, aż ciasto urośnie do krawędzi foremek (około 1 godz).<br />Piec w 200 st C 40-50 minut.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Żródło: Przepis z książki "The Big Book of Bread" Anne Sheasby</span><br /><br /><b>Chleb orkiszowy na zakwasie </b><br /><b>Proporcje na 2 bochenki po 650 g. </b><br /><br /><b>Zaczyn:</b><br />80 g zakwasu pszennego lub orkiszowego<br />125 g mąki orkiszowej jasnej lub razowej<br />60 -80 g wody (mąka razowa potrzebuje więcej wody)<br /><br />Wymieszać składniki do uzyskania miękkiego ciasta. Lekko przykryć, odstawić w temperaturze pokojowej na 10-12 godzin. Zaczyn powinien podwoić swoją objętość, a potem lekko opaść.<b> </b><br /><br /><b>Zaparka:</b><br />100 g mąki ciemnej orkiszowej<br />120 g gorącej wody<br />1 łyżeczka soli<br />1 łyżka mielonego kminku<br /><br />Składniki wymieszać i odstawić na 8-12 godzin.<br /><br /><b>Ciasto chlebowe:</b><br />280 g przygotowanego wcześniej zaczynu<br />220 g przygotowanej wcześniej zaparki<br />50 g ugotowanych i zmiksowanych ziemniaków (opcjonalnie)<br />500 g mąki orkiszowej jasnej lub razowej<br />180-250 g wody (mąka razowa potrzebuje więcej wody)<br />1 łyżka soli<br />1 łyżeczka cukru trzcinowego lub melasy (opcjonalnie)<br /><br />Wymieszać wszystkie składniki, dodając stopniowo wodę, odstawić na 10 minut. Jeszcze raz krótko wymieszać, dać odpocząć 30 minut.<br />Po tym czasie jeszcze raz delikatnie i krótko wymieszać, szczelnie przykryć, odstawić na 1 godzinę.<br /><br />Lekko wyrośnięte ciasto uformować, bądź - jeśli użyliśmy mąki razowej - wyłożyć łyżką do formy.<br />Odstawić do wyrośnięcia na 4-5 godzin, do podwojenia objętości.<br />Chleb może wyrastać również w zimnie przez około 12 godzin. Zanim jednak włożymy go do lodówki, powinien najpierw "ruszyć" w temperaturze pokojowej przez 1-2 godziny.<br /><br />Piekarnik nagrzać do 230 stopni C.<br />Bochenek naciąć lub delikatnie nakłuć. Piec w naparowanym piekarniku przez 35-40 minut, lub do zbrązowienia skórki.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Źródło: Przepis z książki "Domowa Piekarnia" Małgorzaty Zielińskiej</span><br /><br />Smacznego.</div>Unknownnoreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-28885279418673289662012-01-03T16:40:00.001+01:002012-01-03T16:44:58.629+01:00Podsumowanie WP #124 i zaproszenie WP #125.<div style="text-align: justify;"><div style="text-align: center;"><br /><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a><br /></div><br />Grudzień zleciał mi tak szybko, że nawet go nie zauważyłam. Strasznie jakoś brakowało mi w tym roku świątecznego nastroju, ale co tu się dziwić, gdy tak mało w kuchni ostatnio bywam. Ale postanowienia noworoczne już spisane, a na pierwszym miejscu zaległości nadrabianie ... i ba! nie robienie sobie nowych tyłów. Więc już spieszę z podsumowaniem i na kolejne pieczeniowe zabawy Was zapraszam :)<br /><br /><div style="text-align: center;">A przy tej okazji UWAGA! UWAGA!<br /><span style="font-weight: bold;">Gospodyń do kolejnych edycji nasza Weekendowa Piekarnia potrzebuje :) </span><br />Opieka nad każdą edycją to naprawdę nic trudnego - znaleźć dwa ciekawe chlebki, jeden na zakwasie, jeden na drożdżach, można też dorzucić jeszcze coś od siebie smakowitego, a przepisy zaprezentować u siebie. Prawda, że nic strasznego :)<br />Zgłaszajcie się więc tłumnie i piszcie na tilianara(at)gmail.com :)<br />Czekamy :)<br /></div><br /><span style="font-weight: bold;">Podsumowanie świątecznej edycji Weekendowej Piekarni # 124</span><br /><br /><b>Pagnotta: </b><br /><br />Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2011/12/pagnotta-czyli-wp-124.html%20">"Para w kuchni"</a><br />a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2012/01/pagnotta.html">"Spiżarnia"</a><br /><br /><b>Stollen:</b><br /><br />Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2011/12/moj-maz-ma-bzika-na-punkcie-promocji.html%20">"Pieczeniem za pan brat" </a><br /><br /><b>Limpa:</b><br /><br />póki co nikt się jeszcze nie przyznał do popełnienia go :)<br /><br /><br /><span style="font-style: italic;font-size:85%;" >I standardowo, jeśli kogoś pominęłam, dajcie znać w komentarzu wraz linkiem a w mig naprawię. Jeśli zdarzy się Wam upiec coś później, też dajcie znać, a do podsumowania dopiszemy :) </span><br /><br /><div style="text-align: center;"><b>Zaproszenie WP #125</b><br /></div><br />A teraz styczniowe wydanie w łapkach książęcych się znajduje. Princi Aga-aa nam tym razem gospodarzy i dwa chlebki proponuje. Jeden prościutki, szybciutki, a jednak na zakwasie. Wprawdzie z dodatkiem drożdży, ale jak ktoś nie chce, a czasu będzie miał więcej, to pominąć je można, byle wyrastanie dłuższe mu zafundować :)<br /><br />Drugi chlebek jest drożdżowy, ale z mnóstwem płatków i co ciekawsze, niezwykłą dekorację przepis ten proponuje - pięknym warkoczem ozdobiony ma być. Bardzo mi się to podoba i już myślę, że chlebek ten nada się doskonale na prezent, a że okazji mam w styczniu kilka to tym razem mam nadzieję, że i pieczenie mi wyjdzie. Ba! plany już nawet poczynione - prawda, Princi :)<br /><br />Przepisy znajdziecie u <a href="http://eksperymentalnie.blogspot.com/2012/01/weekendowa-piekarnia-125-zapraszam.html">Gospodyni</a> i poniżej:<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Biały chleb na zakwasie</span><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Składniki:</span><br />500 g maki pszennej (najlepiej chlebowej, ale może być dowolna maka pszenna)<br />1 plaska łyżeczka soli<br />300 g wody<br />8 g świeżych drożdży (dałam 1 łyżeczkę suszonych- 4 g) <br />150 g zakwasu żytniego<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Przygotowanie:</span> Wszystkie składniki łączymy, najlepiej przy pomocy miksera. Ciasto powinno być dosyć geste. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 2 godz. Następnie przekładamy ciasto do keksowki (o pojemności 1 kg) lub formujemy bochenek albo bułeczki. Spryskujemy olejem lub oliwa i posypujemy maka. Odstawiamy do wyrośnięcia na 45-60 min.Piekarnik nagrzewamy do temp. 210°C i pieczemy chleb ok. 40 min. (bułeczki mniej więcej 20 min.). Studzimy na kratce.<br /><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Źródło: </span><a style="font-weight: bold; font-style: italic;" href="http://kalejdoskopkulinarny.blogspot.com/2010/06/bialy-chleb-na-zakwasie.html">Kalejdoskop kulinarny</a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;"> </span><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Pszenny chleb z płatkami owsianymi </span><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Składniki:</span><br />1 szklanka płatków owsianych (z czubkiem)<br />półtorej szklanki wody (do ugotowania płatków)<br />14g suszonych drożdży (dwa małe opakowania) <br />1/2 szklanki wody (do drożdży)<br />1/2 płaskiej łyżeczki cukru pudru<br />1/2 szklanki ciepłego mleka<br />1 łyżka brązowego cukru<br />1 płaska łyżeczka soli<br />3,5 szklanki mąki pszennej <br />1 szklanka mąki pszennej (dodatkowo)<br />1/4 szklanki płatków owsianych (do obtoczenia)<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Przygotowanie:</span> Płatki owsiane wsypujemy do rondelka i zalewamy wodą. Mieszamy i gotujemy na małym ogniu, aż płatki wypiją całą wodę i zmiękną. Przekładamy płatki do miski i odstawiamy, by przestygły. <br />Drożdże rozpuszczamy w wodzie, dosypujemy cukier puder i odstawiamy, by wyrosły. Drożdże wlewamy do płatków owsianych (ważne, by płatki nie były już gorące, mogą być lekko ciepłe). Dodajemy sól, brązowy cukier, oraz mleko i mieszamy drewnianą łyżką. Wsypujemy 3,5 szklanki mąki pszennej, wyrabiamy łyżką.<br />Ciasto wykładamy na omączony blat i wyrabiamy około 5 minut, dodając pozostałą szklankę mąki. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Z ciasta formujemy kulę i wkładamy ją do wysmarowanej oliwą miski. Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia. <br />Formę ok. 15cmx28cm smarujemy oliwą i wykładamy papierem do pieczenia.<br />Ciasto przebijamy i wyrabiamy na omączonym blacie przez około minutę, po czym dzielimy na dwie części. Pierwszą rozciągamy na prostokąt (długości mniej więcej formy do pieczenia) i rolujemy. Wkładamy do blaszki zagięciami na dół. Drugą część dzielimy na trzy kawałki, z każdego toczymy wałek i splatamy z nich warkocz. <br />Na blat wysypujemy płatki owsiane. Warkocz skrapiamy wodą, odwracamy i przyciskamy lekko do płatków. Odwracamy go płatkami do góry i kładziemy na pozostałe ciasto, dociskamy, by ciasta się złączyły. Ponownie przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 40 minut. <br />Piekarnik nagrzewamy do ok. 180-200 stopni Celsjusza. Chleb pieczemy około 45 minut (do suchego patyczka), zostawiamy na 10 minut w piekarniku, po czym wyjmujemy, wyciągamy z blaszki i studzimy do reszty na kratce. Kroimy po minimum 30 minutach. </div><div style="text-align: justify;"><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Źródło: </span><a style="font-weight: bold; font-style: italic;" href="http://owsianakraina.blogspot.com/2011/12/pszenny-chleb-z-patkami-owsianymi.html">Owsiankowo</a><br /></div><div style="text-align: justify;"><br />Smacznego<b><span style="font-weight: bold;">.</span></b><br /><br /></div>Unknownnoreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-10022898531486887152011-12-05T12:00:00.190+01:002012-01-01T15:09:30.748+01:00Podsumowań czas i świąteczna edycja WP #124.<div style="font-family: verdana; text-align: justify;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: 100%;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a><br />
</span></div><span style="font-size: 100%;"><br />
Dawno mnie tu nie było ... oj bardzo dawno. I choć tęskno mi było do Was okrutnie, do wspólnego pieczenia, do podziwiania Waszych apetycznych wypieków, niestety tak to czasem życie się układa. Ale teraz gdy zbliżają się Święta nie mogłam nie wpaść z prezentem, prawda? :)<br />
<br />
Tak więc dziś zaległe podsumowania, które nie powstałyby tak gładko, gdyby nie pomoc pewnej przewspaniałej Kobietki :*<br />
<br />
A na grudniowe zaproszenie zaproponuję świąteczne wypieki, które mam nadzieję przypadną Wam do gustów. Bo jak tu nie polubić <span style="font-weight: bold;">stollen</span>, gdy pyszni się na stole, a znika tak szybko, że będziecie musiały bić rodzinkę po paluszkach, by choć jedno zdjęcie cyknąć. Może jednak uda się Wam ich potem ugłaskać, gdy na stole jeszcze korzenna <span style="font-weight: bold;">limpa </span>się pojawi, doskonała do serów, ale może i do śledzia w piernikowej zalewie. W końcu nie tylko wspaniałe smakołyki im zaserwujecie, ale i wycieczkę do dwóch krajów na raz zafundujecie :)<br />
<br />
Nie zapominam jednak o dniu codziennym, gdy potrzeba kromki smakowitego chleba, by kanapki rodzinie na śniadanie zrobić, albo po prostu przegryźć piętkę grubo posmarowaną masłem w czasie świątecznych przygotowań i szaleństw. A do tego doskonale sprawdzi się znów włoska receptura, przez Dana Leparda prezentowana, na <span style="font-weight: bold;">pagnotta </span>- klasyczny chleb o intensywnym smaku, powstały w dodatku dzięki nowemu (dla mnie przynajmniej) rodzajowi zaczynu - <span style="font-style: italic;">biga acida</span>. No więc ... pieczemy!<br />
<br />
</span><br />
<div style="text-align: center;"><span style="font-size: 100%;"><span style="font-weight: bold;">Zaproszenie WP #124</span><br />
</span></div><span style="font-size: 100%;"><br />
<span style="font-weight: bold;">Pagnotta</span><br />
(włoski chleb klasyczny)<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Składniki (2 bochenki):</span><br />
500 g zakwasu biga acida (patrz niżej) o temperaturze pokojowej<br />
250 g białej mąki chlebowej + do podsypania<br />
250 g włoskiej mąki 00 (ale doskonale sprawdzi się tutaj też szymanowska, jak radzi Dan)<br />
125 ml ciepłej butelkowanej wody źródlanej (20 stopni Celsjusza)<br />
1 łyżka płynnego miodu<br />
1 łyżka drobnoziarnistej soli<br />
oliwa do natłuszczenia miski<br />
kaszka kukurydziana/semolina do posypania łopaty<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Składniki na biga acida:</span><br />
sok z 2 pomarańczy<br />
2 łyżeczki pełnoziarnistej mąki (moja uwaga: zakładam, że pszennej)<br />
60 g mąki szymanowskiej (lub włoskiej 00)<br />
1 łyżka płynnego miodu<br />
100 g pszennej mąki chlebowej<br />
100 ml butelkowanej wody źródlanej<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Mieszanka do dokarmiania:</span><br />
100 ml butelkowanej wody źródlanej<br />
150 g mąki szymanowskiej (lub włoskiej 00)<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Przygotowanie biga acida:</span> Wszystkie składniki podstawowe umieścić w misce miksera i końcówką do ubijania mieszać na najniższej prędkości przez 1 minutę, potem zwiększyć obroty do średnich i ubijać kolejne 8-10 minut.<br />
<br />
Przełożyć zaczyn do dużego pojemnika, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce (28 stopni Celsjusza) na 24 godziny. Po tym czasie powierzchnia powinna być wypełniona małymi dziurkami. Zaczyn zostawić więc na kolejne 24-48 godzin.<br />
<br />
Po tym czasie przelać do miski miksera, dodać składniki do dokarmienia i mieszać na niewielkiej prędkości 3-4 minuty. Potem przelać do pojemnika, przykryć, zostawić w temperaturze pokojowej na 4-6 godzin, a następnie schować do lodówki. Po tym czasie zaczyn jest gotowy do użycia.<br />
<br />
<span style="font-style: italic; font-weight: bold;">* ja albo do podstawowych składników albo w czasie pierwszego dokarmiania zamierzam jeszcze na wszelki wypadek dodać łyżkę aktywnego zakwasu matki (lepszy byłby pszenny, ale ja mam tylko żytni), w zależności od tego jak bardzo będzie aktywna biga.</span><br />
<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Przygotowanie pagnotta:</span> W mikserze z końcówką mieszadła wymieszać zakwas i mąki, miksując na niewielkich obrotach dodawać stopniowo wodę. Zmienić końcówkę na hak do wyrabiania, zwiększyć prędkość obrotów i wyrabiać ok. 8 minut, aż ciasto będzie jednolite, gładkie i elastyczne. Dodać miód i sól i miksować jeszcze 1 minutę.<br />
<br />
Ciasto przełożyć do natłuszczonej miski, tak by i ciasto posmarowane było oliwą. Przykryć miskę folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę. Po godzinie, wyjąć, odgazować, złożyć i znów włożyć do miski na 1 godzinę. Potem powtarzać ten proceder jeszcze co godzinę przez 3 godziny (czyli razem z pierwszym składaniem, powinno być tych złożeń 4, a czas fermentacji to łącznie 4 godziny).<br />
<br />
Po tym czasie ciasto należy odgazować, uformować w kulę, podzielić na dwie części i z każdej uformować bochenek, który złączeniem w górę wkładamy do koszyczka. Przykrywamy i zostawiamy w cieple na 3-4 godziny.<br />
<br />
Piekarnik nagrzać z kamieniem do 250 stopni Celsjusza. Przed włożeniem bochenków spryska kamień i ścianki wodą. Bochenek po wyłożeniu na podsypaną kaszką/semoliną łopatę Dan radzi delikatnie rozciągnąć o około 5 cm. Nie pisze nic o glazurze ani nacinaniu, ale ja zamierzam posmarować go jakąś glazurą (pewnie z posłodzonego mleka) i naciąć.<br />
<br />
Potem wkładamy bochenki na rozgrzany kamień i natychmiast zamykamy piekarnik. Po ok. 2 minutach uchylamy drzwiczki i spryskujemy bochenek i ścianki piekarnika wodą, szybko potem zamykając drzwiczki.<br />
<br />
Po 10 minutach pieczenia w 250 stopniach, zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i dopiekamy ok. 25 minut (aż popukany od spodu chlebek nie wyda głuchego odgłosu). Ostudzić i kratce, a potem delektować się :)<br />
<br />
<span style="font-style: italic;">Dan radzi też dla doświadczonych piekarzy by dodać do 150 ml więcej wody, wtedy bochenek będzie lepiej napowietrzony.</span><br />
<br />
<span style="font-style: italic; font-weight: bold;">Źródło: "Wypiekanie chleba krok po kroku" Dan Lepard, Richard Whittington</span><br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Stollen</span><br />
(niemiecki chlebek/ciasto świąteczny/e)<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Składniki (na 1 bochenek):</span><br />
375 g białej mąki chlebowej<br />
1/2 łyżeczki soli<br />
4 łyżki drobnego cukru<br />
40 g świeżych drożdży<br />
1 jajko, lekko rozbite<br />
50 g roztopionego masła<br />
120 ml ciepłego mleka<br />
45 ml rumu<br />
75 g rodzynek sułtanek<br />
50 g rodzynek koryntek<br />
50 g mieszanki kandyzowanej skórki cytrusowej<br />
50 g blanszowanych migdałów, posiekanych<br />
1/4 łyżeczki kardamonu<span style="font-style: italic;"> (ja na pewno dam więcej :D)</span><br />
1/2 łyżeczki cynamonu<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Nadzienie:</span><br />
1/2 jajka, lekko roztrzepanego<br />
4 łyżki drobnego cukru<br />
4 łyżki cukru pudru<br />
1/2 łyżeczki soku z cytryny<br />
115 g mielonych migdałów<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Przygotowanie:</span> Rodzynki namoczyć w lekko podgrzanym rumie. Mąkę i sól przesiać do dużej miski, dodać sól i przyprawy. Drożdże rozetrzeć z mlekiem w oddzielnej misce i wlać do mąki. Wyrobić z niewielką ilością mąki na gęste ciasto, przysypać delikatnie mąką, przykryć i zostawić na 30 minut w cieple (ja pewnie zrobię tradycyjnie zaczyn z drożdży, cukru, odrobiny mąki i mleka do uzyskania konsystencji gęstej śmietany, zostawię na 30 minut, a potem dopiero dodam do mąki, soli i przypraw). Dodać roztopione masło i jajko i połączyć w jednolite ciasto. Potem na podsypanej stolnicy/blacie wyrabiać przez 8-10 minut aż do uzyskania gładkiego i elastycznego ciasta. Włożyć ciasto do natłuszczonej miski, przykryć folią spożywczą i zostawić w cieple do wyrastania na 2-3 godziny (do podwojenia objętości) <span style="font-style: italic; font-weight: bold;">(hmmmm, ktoś mi powie, czy nie dobrze by było jednak złożyć go w połowie tego czasu?)</span>.<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Potem przygotowujemy nadzienie: </span>migdały wymieszać z cukrem pudrem i drobnym cukrem. Dodać sok z cytryny i tyle jajka, aby zagnieść gładką masę <span style="font-style: italic;">(ja widziałam też przepisy na marcepan z samym białkiem, wtedy żółtko, możemy zostawić do glazury)</span>. Uformować wałek o długości 20 cm, zawinąć w folię spożywczą by nie wysechł i zostawić.<br />
<br />
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę/blat, odgazować i rozwałkować na prostokąt o grubości ok. 2 1/2 cm. Posypać rodzynkami, skórką i migdałami. Złożyć na pół i zagnieć z bakaliami.<br />
<br />
Następnie rozwałkować ciasto na owal (ok. 30 cm x 23 cm), tak by w środku był cieńszy niż na krawędziach. Ułożyć na środku nadzienie i owinąć ciastem, tak by górna część tylko odrobinę nachodziła na dolną. Ścisnąć krawędzie ze sobą.<br />
<br />
Bochenek położyć na przygotowanej blasze, wyłożonej pergaminem, przykryć natłuszczoną folią spożywczą i zostawić na 45-60 minut. W tym czasie nagrzać piekarnik do 200 stopni Celsjusza. Przed pieczeniem posmarować glazurą, piec 30 minut <span style="font-style: italic;">(choć uwaga, czy nie będzie się za mocno rumienił - mój piekarnik mocno grzeje, więc pewnie będę musiała w czasie pieczenia trochę zmniejszyć temperaturę)</span>. Po upieczeniu przełożyć na kratkę, posmarować roztopionym masłem, posypać cukrem pudrem (lub cukrem pudrem z cynamonem/kardamonem/etc.) albo posmarować lukrem. Można też ozdobić zestami cytrusowymi.<br />
<br />
<span style="font-style: italic; font-weight: bold;">Źródło: "Chleb" Christine Ingram, Jennie Shapter</span><br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Limpa</span><br />
(szwedzki chleb świąteczny)<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Składniki (na 1 bochenek):</span><br />
350 g mąki żytnej (nie jest podane jakiej, ale ja bym dała jasną/chlebową)<br />
350 g mąki pszennej chlebowej<br />
1/2 łyżeczki soli<br />
2 łyżki drobnego cukru<br />
40 g świeżych drożdży<br />
25 g roztopionego masła<br />
300 ml jasnego piwa<br />
120 ml porto<br />
1 łyżka melasy<br />
75 g rodzynek<br />
1 łyżka otartej skórki pomarańczowej<br />
1 łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej<br />
1 łyżeczka mielonych goździków<br />
1 łyżeczka mielonego imbiru<br />
1 łyżka ekstraktu słodowego do posmarowania<br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Przygotowanie:</span> Wymieszać suche składniki. Drożdże rozetrzeć z piwem w innej misce, dolać porto, melasę i roztopione masło. Wymieszać i stopniowo dosypywać do tego mąki, aż ciasto będzie miękkie. Wyłożyć ciasto na oprószoną mąką stolnicę/blat i wyrabiać 8-10 minut, aż będzie gładkie i elastyczne. Włożyć do natłuszczonej miski, przykryć natłuszczoną folią spożywczą i zostawić w cieple na 1 godzinę, by podwoiło objętość. Po tym czasie wyłożyć na blat, odgazować, dodać rodzynki i skórkę pomarańczową, zagnieć i uformować w kwadrat o boku 30 cm. Złożyć 1/3 ciasta do środka, potem przykryć to drugą 1/3, zalepiając złączenie i boki. Włożyć do natłuszczonej formy, przykryć natłuszczoną folią i zostawić na 1 godzinę do wyrastania. Można też uformować dowolny inny kształt bochenka i nie trzeba go piec w formie, a można na kamieniu.<br />
<br />
Nagrzać piekarnik do 190 stopni Celsjusza (jeśli z kamieniem, to odpowiednio wcześniej) i piec chleb (posmarowany glazurą) przez 35-40 minut, aż się przyrumieni, a popukany od spodu wyda głuchy odgłos. Studzić na kratce, a jeszcze ciepły posmarować ekstraktem słodowym.<br />
<br />
<span style="font-style: italic; font-weight: bold;">Źródło: "Chleb" Christine Ingram, Jennie Shapter</span><br />
<br />
<br />
</span></div><div style="font-family: verdana; text-align: center;"><span style="font-size: 100%;"><span style="font-weight: bold;">PODSUMOWAŃ CZAS:</span><br />
</span></div><div style="font-family: verdana; text-align: justify;"><span style="font-size: 100%;"><br />
A teraz czas na zaległe podsumowania, które jak już pisałam nie powstałyby gdyby nie pewna pomocna dłoń. Dlatego teraz cieplutkie, ba! gorące całuski jej posyłam z podziękowaniem serdecznym i lecę oglądać Wasze cudowne wypieki, jakie powstały w czasie ostatniego prawie półrocza ... wow, to już tyle czasu minęło, odkąd mój czas zrobił się taki zakręcony :(<br />
<br />
Trzymajcie kciuki, by wszystko wróciło na właściwe tory i bym znów mogła się z Wami cieszyć cudownym, aromatycznym pieczywem z domowego "pieca" :)<br />
<br />
Gdyby czyjś wypiek nie pojawił się poniżej, dajcie znać w komentarzu pod tym postem wraz z linkiem, a ja dopiszę jak najszybciej :)<br />
<br />
<b>Podsumowanie WP #123</b><br />
<br />
<b>Chleb na zakwasie piwnym piekły:</b></span><br />
<span style="font-size: 100%;"><b> </b><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/12/chleb-na-zakwasie-piwnym.html">"Spiżarnia"</a><br />
Ewelosa z <a href="http://www.ewelosa.pl/?przepisy,0,12,w,000933,0">"Mój mały świat"</a><br />
Jolanta z <a href="http://smakmojegodomu.blox.pl/2011/11/Chleb-mieszany-na-zaczynie-piwnym.html">"Smaki mojego domu"</a><br />
Karto-flana z <a href="http://zkartoflanegopola.blox.pl/2011/11/Weekendowa-Piekarnia-123-Chleb-mieszany-na.html%20">"Z kartoflanego pola"</a><br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2011/11/chleb-na-piwnym-zaczynie-czyli-wp-123.html">"Para w kuchni"</a><br />
Zemfiroczka z <a href="http://belkoty.blogspot.com/2011/12/weekendowa-piekarnia-123-chleb-na.html">"Bełkoty kuchenne oczka"</a><br />
<br />
<br />
<b>Chleb z orzechami włoskimi piekły:</b><br />
<br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2011/11/chleb-z-orzechami-i-serem.html">"Para w kuchni"</a><br />
Zemfiroczka z <a href="http://belkoty.blogspot.com/2011/12/weekendowa-piekarnia-123-chleb-na.html">"Bełkoty kuchenne oczka"</a><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/12/buki-z-orzechami-woskimi-i-serem.html">"Spiżarnia"</a><br />
<br />
<b>Podsumowanie WP #122</b><br />
<br />
<b>Chleb z prażoną śmietanką i kuminem piekły:</b><br />
<br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/10/chleb-z-prazona-smietanka.html">"Spiżarnia" </a><br />
Bedada z <a href="http://bedada-domowo.blogspot.com/2011/10/122-edycja-weekendowej-piekarni.html">"Domowo" </a><br />
Bożena z <a href="http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2011/10/chleb-z-prazona-smietana-i-kuminem-i.html%20">"Moje domowe kucharzenie"</a><br />
Dorota z <a href="http://doowa.blogspot.com/2011/10/chleb-z-prazona-smietana-i-kuminem.html">"Moje Małe Czarowanie"</a><br />
Efi z <a href="http://muffingirl.blox.pl/2011/10/Chleb-z-prazona-smietanka-i-kuminem-czyli.html">"Muffingirl"</a><br />
Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2011/11/duga-przerwa-i-kilka-nieudanych.html%20">"Pieczeniem za pan brat" </a><br />
Iv z <a href="http://ko-ko-ko.blogspot.com/2011/10/aromatyczna-zupa-z-dyni-i-chleb.html%20">"Ko ko ko" </a><br />
Karto-flana z <a href="http://zkartoflanegopola.blox.pl/2011/11/Weekendowa-piekarnia-122-Chleb-z-prazona.html">"Kartoflanego pola"</a><br />
Wisienka z <a href="http://nakurzejstopce.blogspot.com/2011/10/chleb-z-prazona-smietanka-i-kuminem.html">"Chatka Wiedźmy" </a><br />
<br />
<b>Ałtajskie rożki Mariany piekły:</b><br />
<br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/10/buki-rozki.html">"Spiżarnia" </a><br />
Bożena z <a href="http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2011/10/atajskie-rozki-mariany-i-weekendowa.html%20">"Moje domowe kucharzenie" </a><br />
Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2011/11/atajskie-rozki-marianny.html%20">"Pieczeniem za pan brat" </a><br />
Ewelosa z <a href="http://www.ewelosa.pl/?przepisy,0,12,w,000914,0">"Mój Mały Świat"</a><br />
Moniazo z <a href="http://trzypomidory.blox.pl/2011/10/Altajskie-rozki-Marianny.html%20">"Trzy Pomidory"</a><br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2011/10/bui-rozki-wp-122.html">"Para w kuchni" </a><br />
<br />
<b>Chleb Norwich piekły:</b><br />
<br />
Agnieszka z <a href="http://bachtenkowkuchnia.blogspot.com/2011/10/wp122-chleb-norwich.html">"Kuchenne popisy"</a><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/10/chleb-na-zakwasie-z-dodatkiem-maki.html">"Spiżarnia" </a><br />
Białoczarna z <a href="http://slodkie.blox.pl/2011/10/Chleb-Norwich.html">"Cukrem i miodem" </a><br />
Bożena z <a href="http://bachtenkowkuchnia.blogspot.com/2011/10/wp122-chleb-norwich.html%20">"Moje domowe kucharzenie" </a><br />
Dawny Basik z <a href="http://mozaikazycia.blogspot.com/2011/10/chleb-norwich-wp-122.html%20">"Mozaika Życia" </a><br />
Ewelosa z <a href="http://www.ewelosa.pl/?przepisy,0,12,w,000913,0">"Mój mały świat"</a><br />
Jolanta z <a href="http://smakmojegodomu.blox.pl/2011/10/Chleb-Norwich-czyli-WP122.html">"Smaki mojego domu" </a><br />
Konsti z <a href="http://apparecchiamo.blogspot.com/2011/10/chleb-norwich-z-weekendowej-piekarni-nr.html">"Apparecchiamo"</a><br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2011/10/chleb-norwich-czyli-kolejna-propozycja.html">"Para w kuchni"</a><br />
<br />
<b>Podsumowanie WP #121</b><br />
<br />
<b>Bagietki marchewkowe 7 ziaren piekły:</b><br />
<br />
Agnieszka z <a href="http://bachtenkowkuchnia.blogspot.com/2011/07/wp121-bagietki-marchewkowe-7-ziaren.html%20">"Kuchenne popisy"</a><br />
a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/07/bagietki-marchewkowe.html%20">"Spiżarnia" </a><br />
Ewelosa z <a href="http://www.ewelosa.pl/?przepisy,0,12,w,000921,0">"Mój mały świat"</a><br />
Olciaky z <a href="http://galeriachleba.blogspot.com/2011/07/bagietki-marchewkowe-7-ziaren.html">"Galeria Chleba" </a><br />
Ptasia z <a href="http://cosniecos.blox.pl/2011/08/Weekendowa-Piekarnia-121-Bagietki-marchewkowe.html">"Coś niecoś" </a><br />
Tofka z <a href="http://parawkuchni.blogspot.com/2011/07/bagietki-marchewkowe-z-ziarnami.html">"Para w kuchni"</a><br />
<br />
</span><span style="font-size: 100%; font-weight: bold;">Bułki Wiatraczki - </span><span style="font-size: 100%; font-weight: bold;">Windmuhlenbrotchen piekły:</span><span style="font-size: 100%;"><br />
<br />
Etrala z <a href="http://etrala.blogspot.com/2011/07/buki-wiatraczki.html%20">"Pieczenie za pan brat"</a><br />
Ewelosa z <a href="http://www.ewelosa.pl/?przepisy,0,12,w,000920,0">"Mój mały świat"<br />
</a>a.grey z <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/07/buki-wiatraczki.html%20">"Spiżarnia"</a><br />
<br />
Smacznego.<br />
<br />
</span></div>Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-87829633061936051352011-11-09T19:24:00.002+01:002011-11-09T19:28:15.527+01:00WP #123 i przeprosiny.<div style="text-align: justify;"><br />Wybaczcie za tak krótką notkę, ale ostatnio mam kilka problemów, które pozbawiły mnie wolnego czasu. Dlatego na razie zajrzyjcie do Oczka po nowe, smakowite propozycje do listopadowej Piekarni, a ja postaram się wkrótce nadrobić porządnie i zaproszenie i podsumowania :-)<br /></div><br /><div style="text-align: center;"><a style="font-weight: bold;" href="http://belkoty.blogspot.com/2011/11/weekendowa-piekarnia-123.html">Zaproszenie do WP # 123 u Oczka jest tutaj.</a><br /></div>Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-9271268262604169042011-10-03T08:15:00.002+02:002011-10-03T08:20:06.898+02:00Nowe oblicze WP i edycja #122. Zapraszamy!<span style="font-size:100%;"><br /></span><div style="text-align: center;"><span style="font-size:100%;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a></span><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Witajcie Piekarki i Piekarze :-)</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Długo nas tutaj nie było, ale przecież pieczenie chlebów to nałóg, którego na długo nie można odstawić na boczny tor. Wracamy więc pełne energii i apetytu na nowe ...</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">... nowe bochenki i nowe zasady. W końcu my się zmieniamy, a więc i Weekendowa Piekarnia też się zmienia. Od tego miesiąca każde wydanie będzie trwało miesiąc, ale żeby nie było nikomu smutno, że tak mało chlebów i by zaspokoić wszystkie gusta, w każdym miesiącu Gospodarze będę proponować zawsze kilka wypieków. Znajdzie się więc co dla zakwasowców, coś dla drożdżowców i coś dla lubujących się w małym co nieco, czy to wytrawnie czy na słodko.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Weekendowa Piekarnia nie zmienia jednak swego imienia. W końcu większość z nas i tak głównie w okolicy weekendów bierze się za pieczenie, a poza tym nie ma to jak odrobina tradycji, prawda? :)</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Zaczynamy więc aromatycznie jesień. Na początek proponuję Wam chleb na drożdżach, a dokładnie na <span style="font-style: italic;">pate fermentee</span>, zachęcający niezwykłym składnikiem - prażoną śmietanką. Dodatek kuminu jeszcze bardziej mnie do tego chlebka przyciąga. Już wyobrażam sobie, jak kromką tego chleba wyjadam sos z gulaszy, marokańskich, indyjskich ... ach, ten smak. No i renoma jego autorki, Tatter przekonuje do tego apetycznego wypieku, nie pozwalając o nim zapomnieć.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Dla zamiłowanych w zakwasie proponuję chlebek, który już od dawna chciałam upiec. Receptura na niego została przerobiona przez Susan z Wild Yeast, a pochodzi z książki mistrza nad mistrzami J. Hamelmana. Zapowiada się nam wypiek dokładnie taki, jakiego pragniemy od zakwasowców - chrupka skórka o słodkawym posmaku, miąższ lekko kwaskowaty, delikatny, ale pożywny, pełen uroczych dziurek. Hmmm ... ciekawa jestem czy dobrze go sobie wyobrażam :)</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">I trzecia opcja, to urocze maleństwa, które już kiedyś gościły w Weekendowej Piekarni, ale zyskały sobie taką popularność swoim urokiem i smakiem, że nie mogłam oprzeć się pokusie ich przypomnienia i upieczenia jeszcze raz. A więc zapraszam na ałtajskie rożki Marianny.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Pieczcie i smakujcie, napełniajcie domy wspaniałym aromatem domowego pieczywa i chwalcie się nim koniecznie :)<br /><br />Miłej i smakowitej jesieni Kochani :)</span></span><br /><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold;font-size:130%;" ><span style="font-family: verdana;">Zaproszenie do Weekendowej Piekarni #122</span></span><br /></div><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Chleb z prażoną śmietanką i kuminem</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Pate fermentee:</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">220 g białej pszennej maki chlebowej</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">0,5 g świeżych drożdży </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">5 g soli</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">170 g wody </span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Przygotowanie:</span><span style="font-family:verdana;"> Wszystkie składniki pate wymieszać w misce, zostawić na 2 godziny w temperaturze pokojowej, następnie zostawić w lodowce na całą noc.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Na prażona śmietankę:</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;"> 150 g śmietanki kremówki </span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Ciasto właściwe:</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">270 g białej pszennej mąki chlebowej</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">20 g mąki pszennej razowej</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">150 g wody </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">8 g świeżych drożdży </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">pate fermentee</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">50g prażonej śmietanki</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">7 g soli</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">10 g kuminu</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Przygotowanie:</span><span style="font-family:verdana;"> Aby przygotować prazoną śmietankę, należy ją powoli gotować na małym ogniu, aż cała woda wyparuje, oddzieli się tłuszcz, a cukry i białka mlekowe zmienią się w brunatne okruszki. Ze 150g pozostanie około 70g, z czego do przepisu potrzeba 50g.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Gdy śmietanka stygnie, z lodówki wyciągnąć pate fermentee.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Potem zabieramy się za ciasto chlebowe. Drożdże rozpuścić w 50g wody. Resztą płynu rozprowadzić zaczyn. Wymieszać ze sobą wszystkie składniki ciasta za wyjątkiem soli. Wyłożyć na stół i zagniatać kilka minut. Dodać sól, kontynuując zagniatanie (kolejne 5-6 minut). Powinno powstać gładkie i lśniące ciasto, które wkładamy do miski by wyrosło przez ok. 1 1/2 godziny, składając je raz po 45 minutach. Po tym czasie ciasto należy odgazować, złożyć w owalny bochenek i umieścić w koszu złączeniem do góry. Zostawić do wyrośnięcia na ok. 50 minut, a w tym czasie rozgrzać piec z kamieniem do 250 stopni (lub na maksimum Waszych piekarników). Przed pieczeniem chleb należy naciąć, ew. posmarować wybraną glazurą i włożyć delikatnie na kamień. Od razu zmniejszyć temperaturę do 220 stopni Celsjusza i piec z parą 15 minut. Potem parę wypuścić i dopiekać jeszcze 20 minut.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >Źródło: </span><a style="font-style: italic; font-family: verdana;" href="http://piekarniatatter.blogspot.com/2008/10/chleb-z-prazona-smietanka-i-kuminem.html">Piekarnia Tatter</a></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Chleb Norwich</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >2 kg (4 mniejsze/2 większe bochenki) </span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >mieszanie+autoliza: 35 min. </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >pierwsza fermentacja: 2,5 godz. </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >podzielenie, odpoczywanie, formowanie: 20 min. </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >wyrastanie: 2,5 godz./1,5 godz. + leżakowanie w chłodzie 2-16 godz. </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >pieczenie: 35 min. Pożądana temp. ciasta: 24,5°C (</span><a style="font-style: italic; font-family: verdana;" href="http://www.blogger.com/www.wildyeastblog.com/2007/07/05/water/#temp">tutaj</a><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" > po angielsku wytłumaczone dlaczego dobrze ją znać) </span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Składniki:</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">900 g białej pszennej mąki chlebowej </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">120 g żytniej mąki z pełnego przemiału </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">600 g wody (23°C) </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">360 g aktywnego zakwasu (100% hydracji) </span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">23 g soli </span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Przygotowanie:</span><span style="font-family:verdana;"> Wymieszać wszystkie składniki, z wyjątkiem soli!, do połączenia składników (mikserem ok. 1 minuty). Odstawić na 30 minut do autolizy (proces autolizy opisała </span><a style="font-family: verdana;" href="http://piekarniatatter.blogspot.com/2008/04/autoliza_24.html">tu</a><span style="font-family:verdana;"> krótko Tatter, oraz </span><a style="font-family: verdana;" href="http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,93729170,93765249.html">tutaj</a><span style="font-family:verdana;"> szalony_kucharz w treści swoje posta). Dodać sól i dalej wyrabiać ok.3-4 minut, aż gluten będzie średnio rozwinięty (</span><a style="font-family: verdana;" href="http://www.wildyeastblog.com/2007/07/07/gluten/">tu</a><span style="font-family:verdana;"> można podejrzeć). </span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Przełożyć ciasto do naoliwionego pojemnika, niższy będzie lepszy, bo poręczniejszy przy składaniu ciasta. Przykryte folią odstawić do wyrośnięcia w temp. pokojowej na 2 1/2 godziny, składając po 50 i 100 minutach. Wyrośnięte ciasto wyłożyć na lekko omączony lub naoliwiony blat, podzielić na 4x400-500 g albo 2x800-1000 g. (Susan napisała, że często część ciasta zostawia w pojemniku w lodówce i później robi z niego pizzę).</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Każdą z porcji ciasta uformować w kulę, oprószyć mąką i przykryte folią zostawić na 15 min., żeby odpoczęły. Porcje ciasta formować w owalne lub okrągłe bochenki. Wstawione do dużych worków lub przykryte naoliwioną folią mają teraz wyrastać 2-2 1/2 godziny ALBO wyrastać 1 1/2 godz. w temperaturze pokojowej i 2-16 godzin w lodówce (innym zimnym miejscu), np. przez noc. Te przenocowane w zimnie wstawia się, po nacięciu, do nagrzanego piekarnika.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Kiedy bochenki rosną, albo czekają na swoją kolej w lodówce, trzeba nagrzać piekarnik do temp. 245 stopni Celsjusza. W początkowej fazie pieczenia potrzebna też będzie para (kilka kostek lodu rzuconych na dno piekarnika/ścianki piekarnika spryskane wodą za pomocą zraszacza do kwiatów). Bochenki posypywać semoliną i przekładać na łopatę/papier do pieczenia, naciąć, włożyć do pieca. Teraz trzeba zmniejszyć temperaturę do 200°C, piec 12 minut z parą, uchylić drzwiczki, żeby parę wypuścić i piec jeszcze 15-18 minut. </span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Czas pieczenia oczywiście zależy od piekarnika i wielkości bochenków. Gotowy chleb popukany w dno wydaje niepowtarzalny pusty odgłos.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >Źródło: </span><a style="font-style: italic; font-family: verdana;" href="http://www.wildyeastblog.com/2007/07/08/my-new-favorite-sourdough/">Wild Yeast</a><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >, a tłumaczenie u </span><a style="font-style: italic; font-family: verdana;" href="http://przyduzymstole.blogspot.com/2009/04/chleb-norwich-na-zakwasie.html">Olasz z Przy dużym stole</a></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Ałtajskie rozki Mariany</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Składniki:</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">100g dojrzałego białego zakwasu pszennego (100% hydracji)</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">450g mąki (dowolnej, ale dobrze by miała sporo glutenu)</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">5 g świeżych drożdży (org. 7.5g x 2 =15g)</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">1 łyżeczka soli</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">12g cukru</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">10g masła</span></span><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">350g wody</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-family:verdana;" >Przygotowanie:</span><span style="font-family:verdana;"> Wszystkie składniki wymieszać, następnie zagnieść elastyczne, nieco lepkie ciasto. Zostawić do wyrośnięcia na 3 godziny, składając ciasto w tym czasie dwukrotnie. Wyrośnięte ciasto odgazować i podzielić na kawałki. Z każdej części uformować lekko kule i zostawić na kolejne 10 minut. </span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Następnie za pomocą drewnianego wałka rozwałkować cienkie placki o owalnym ksztalcie i zwinąć je w rulon. Ułożyć na blasze złączeniem w dół i zostawić do ponownego wyrośnięcia. Gdy prawie podwoją objętość, wstawić blachę do rozgrzanego piekarnika (240 stopni Celsjusza) i piec z parą 10 minut, a następnie obniżyć temperaturę do 220 stopni Celsjusza i dopiec jeszcze 10-15 minut. Studzić na kratce.</span></span><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >Źródło: </span><a style="font-style: italic; font-family: verdana;" href="http://palcelizac.blogspot.com/2009/06/weekend-w-piekarni.html">Palce lizać u Tatter</a><span style="font-style: italic; font-family:verdana;" >.</span></span><br /><br /><br /><span style=" font-weight: bold;font-family:verdana;" >* podsumowanie wakacyjnych miesięcy już niedługo w osobnym poście :)</span><br /><br /><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:verdana;">Smacznego.</span></span><br /></div>Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com49tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-65471649599142582342011-07-07T09:15:00.004+02:002011-07-07T09:18:34.384+02:00Lipcowe wydanie rusza czyli WP #121. Podsumowanie WP#120<div style="text-align: center;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfSs2n0fI9L0bAE5kE1ddyKKUcl_zevB0wLLVuKIbUYBsibQEcXdI7G2rSG-TY6FKqkfy-6aD9elaOzO5tZ22ZabpuL30xpfEBvnks-D_wJU25weTjYnWahLgqXy0IFsB6UEOXlqejsjOE/s1600/bu%25C5%2582ki.jpg"><span style="font-size:100%;"></span></a><span style="font-size:100%;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a></span><br /></div><br /><div style="text-align: justify;">Witajcie Kochane i Kochanie!<br />Nie! Nie zalał nas deszcz. Tak była tu długo cicho, ale cisza ta była zaanonsowana. Na wakacje jak zwykle postanowiłyśmy zwolnić. Od września mamy nadzieję ruszyć pełną parą. Mam jednak wrażenie, że piekarnia ostatnio działa na wolniejszych obrotach. Zdaję sobie sprawę, że sama rzadko tu zaglądam. Tyle dzieje się w <span style="font-style: italic;">realu</span>. Was tu też jakby mniej. Napiszcie proszę czy Piekarnia nadal powinna otwierać co tydzień swoje podwoje? Czy formuła powinna się zmienić? Czego Wam brakuje, co Was znudziło? Czekam na wasze pomysły i sugestie w komentarzach.<br />A dziś podsumowanie czerwcowego wydania, któremu gospodarzyła Tili. Wybrała ona i to całkiem za moimi plecami ;-) chleb z Kruchego Spodu, autora mojego Mistrza, niezmiennie J.Hamelmana, zwanego u nas Jeffreyem. Chleb ten jest pyszny i kojarzy mi się niezmiennie z pewnym noworocznym śniadaniem. A piekły go:<br /><br />A.Grey ze <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/06/chleb-na-zakwasie-z-semolina.html">Spiżarni</a><br />Dawny Basik z <a href="http://mozaikazycia.blogspot.com/2011/06/wp-120-chleb-na-zakwasie-z-semoilna.html">Mozaiki życia</a> i to trzy razy!<br />Ptasia z <a href="http://cosniecos.blox.pl/2011/07/Weekendowa-Piekarnia-120-Chleb-z-semolina.html">Coś Niecoś</a><br />Tili <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2011/02/wiejski-bochenek-dobry-na-wykwintny-sto.html">tutaj</a> i Gospodarna Narzeczona <a href="http://nakruchymspodzie.blogspot.com/2010/01/pierwszy-chleb-semolina.html">tutaj</a><br /><br />Ciągle czekamy na Wasze wakacyjne wypieki. A w tym miesiącu gospodarzę ja!<br />Mam dla was dwie propozycje. Przyznam, że wybór nie był łatwy, mam czasem wrażenie, że wszystko już było. I chyba takie proste pewniaki są najlepsze, ale czasem mam ochotę na odrobinę szaleństwa czy to w składzie czy w formie. I takie będę propozycje w tym miesiącu. Jedna to bułki wiatraki, które urzekły mnie swoją formą. Znalazłam je za sprawą nieocenionej Susan z <a href="http://www.wildyeastblog.com/">Wild Yeast</a>. Przepis pochodzi z bloga <a href="http://www.ploetzblog.de/2011/06/28/windmuehlenbroetchen/">Plotzblog</a>, ale nie byłoby go tutaj gdyby nie <a href="http://cosniecos.blox.pl/html">Ptasia</a> i Fettina. Ptasi dziękuję za szybką pomoc i przepraszam za milczenie. Fettinie dziękuję za tłumaczenie! Uff, ale długa lista. A oto przepis, zdjęcia znajdziecie na blogu autora przepisu. Prawda, że fikuśne?<br /><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold;">Windmuhlenbrotchen</span><br /><span style="font-style: italic;">Bułki wiatraczki</span><br /></div><br />Zakwas<br />-45g maki pszennej razowej<br />-45g wody<br />-5g zakwasu<br /><br />Ciasto właściwe<br />- zakwas/ten z 1 przepisu/<br />-30g maki żytniej razowej<br />-225g maki pszennej 550 ( ja pewnie użyję chlebowej)<br />-150g wody<br />-6g soli<br /><br />Składniki na zakwas przepisu wymieszać i odstawić w temp pokojowej na 14-16 godzin,aby zakwas dojrzał. Następnie wymieszać powstały zakwas z wodą i mąką /2 przepis/ i odstawić na 30 minut. Dodać sól i wymieszać mikserem przez 5 minut na 2 poziomie lub wyrobić ręcznie przez 7 minut.<br />Odstawić na 2,5 godziny, by dojrzało.W tym czasie raz po 50 minutach, a drugi raz po 100 minutach odgazować i wyrobić ( ja pewnie złożę).<br />Po tym czasie z kuli oderwać 8 kawałków( zrobię to przy pomocy wagi), uformować kulki i odstawić na 20 minut, przykryte.<br />Z kulek uformować podłużne "wrzeciona" i odstawić na kolejne 20 minut.<br />Przy pomocy trzonka drewnianej łyżki odcisnąć najpierw w wzdłuż a później w poprzek "wrzecionka". Przewrócić spiralnie /tak jakbyście chciały wykręcić ścierkę np :D/, składać po dwa, skleić w środku .Palcem przytrzymać środek i okręcić o 360 stopni ten wiatraczek.<br />Powinien się sam ułożyć. Przewrócić naciśniętą stroną w dół, położyć na desce z mąką , przykryć i odstawić na kolejną godzinę. Zapraszam na instrukcję zdjęciową <a href="http://www.ploetzblog.de/2011/06/28/windmuehlenbroetchen/">tutaj</a>.<br />Piekarnik rozgrzać do 250 stopni.Wiatraki przewrócić naciśnięta strona do góry,do piekarnika wstawić naczynie z woda i piec wiatraczki 25-30 minut.<br /><br />Drugi przepis, wypróbowałam wielokrotnie w domu i są to moje ulubione bagietki z ziarnami. Skład ziaren może być różny: ja najbardziej lubię siemię, słonecznik, proso, czarny i biały sezam, konopie. Zestaw zaproponowany przez <a href="http://elkomendasz.blogspot.com/">Szkutnika</a> też bardzo mi odpowiadał. Zapraszam.<br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfSs2n0fI9L0bAE5kE1ddyKKUcl_zevB0wLLVuKIbUYBsibQEcXdI7G2rSG-TY6FKqkfy-6aD9elaOzO5tZ22ZabpuL30xpfEBvnks-D_wJU25weTjYnWahLgqXy0IFsB6UEOXlqejsjOE/s1600/bu%25C5%2582ki.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 265px; height: 320px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfSs2n0fI9L0bAE5kE1ddyKKUcl_zevB0wLLVuKIbUYBsibQEcXdI7G2rSG-TY6FKqkfy-6aD9elaOzO5tZ22ZabpuL30xpfEBvnks-D_wJU25weTjYnWahLgqXy0IFsB6UEOXlqejsjOE/s320/bu%25C5%2582ki.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5626498295996310626" border="0" /></a><br /><div style="text-align: center; font-weight: bold;">Bagietki marchewkowe 7 ziaren<br /><span style="font-size:78%;"><span style="font-weight: normal;">M.Suas</span></span><br /></div><br /><span style="font-weight: bold;">Zaczyn</span><br />-85g mąki pszennej chlebowej<br />-85g wody<br />-1/8 łyżeczki drożdży<br />-1/8 łyżeczki soli<br /><br />Wszystkie składniki mieszamy w misce, przykrywamy, zostawiamy do wyrastania na 1 godzinę i chowamy do lodówki na całą noc.<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Namaczane ziarna</span><br />-85g mieszanki 7 różnych ziaren<br />-85g wody<br /><br />Mieszamy i zostawiamy na 2 godziny.<br />Szkutnik użył: brązowego ryżu, quinoi (kolor dowolny, u nas czarna i czerwona), płatków owsianych, sezamu, śruty żytniej, słonecznika, siemienia i zostawił na 12 godzin, ze względu na twarde ziarna.<br /><br /><span style="font-weight: bold;">Ciasto właściwe:</span><br />-260g mąki pszennej chlebowej<br />-170g wody<br />-10g soli ( Szkutnik proponuje 8g)<br />-3,5 suszonych drożdży<br />-10g słodu<br />-115-120g tartej marchewki<br />-170g zaczyny<br />-170g namoczonych ziaren<br /><br />Najpierw proponuję zetrzeć marchew i odcisnąć. A sok użyć jako wodę z przepisu, to znaczy dolać do soku tyle wody by całość ważyła 170g. Mieszamy najpierw wszystkie składniki oprócz marchwi i ziaren. Do wyrobionego ciasta dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy około 5-7 minut. Temperatura wyrobionego ciasta to 23-24 st.C. Odstawiamy do fermentacji na 90 minut w temperaturze 27 st.C Można raz złożyć w połowie tego czasu.<br />Dzielimy: można na 10 równych części jeśli chcemy mieć bułeczki lub nas 3 jak my, jeśli pieczemy bagietki. Formujemy bagietki na przykład jak na <a href="http://www.youtube.com/watch?v=HTZG0_9m9Ek&feature=related">filmie</a>, dla nas muszą być koniecznie <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2010/05/chlebek-turecki.html">zaczubione </a>;-). Odkładamy ponownie do wyrastania na 1 godzinę w temp. 27 st.C. Najlepiej miedzy fałdami grubego, omączonego płótna. W tym czasie nagrzewamy do 250 st.C Wyrośnięte bagietki przekładamy na wysypaną semoliną łopatę, nie nacinamy. Pieczemy 30-35 minut w temp. 230 st.C z parą. Studzimy na kratce.<br /><br />Szczerze polecam!<br /><br /></div>Gospodarna narzeczonahttp://www.blogger.com/profile/01262823841382860599noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-59955422860688728982011-06-01T15:30:00.000+02:002011-06-01T15:31:30.964+02:00Podsumowanie WP #119 i zaproszenie WP #120.<span style="font-family: verdana;font-size:100%;" ><br /></span><div style="text-align: justify; font-family: verdana;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size:100%;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a><br /></span></div><span style="font-size:100%;"><br /></span><span style="font-size:100%;">Witajcie Piekarki i Piekarze :-)<br /><br /></span><span style="font-size:100%;">Lato zawitało już w pełni. Dzień dziecka, z nieba leje się żar, choć podmuchy wiatru momentami nieźle kręcą spódnicą. A chlebów jakoś mało się ostatnio u nas pojawia. Rozumiem Was ... jak tu siedzieć w domu. Sama prawie każdą wolną chwilę spędzam na działce, pieląc grządki, przesadzając, podlewając, podcinając. Ale chleb też trzeba jeść. Ten zaproponowany przez <a href="http://smakialzacji.blogspot.com/2011/05/zaproszenie-do-wp-119-i-chleb-z.html">Małgosię</a> pojawi się już u mnie niedługo, a tymczasem podsumowanie i wakacyjne lenistwo przed nami. W czerwcu, lipcu i sierpniu edycje Weekendowej Piekarni będą trwały po cały miesiąc, a od września wracamy do pieczenia pełną parą :-) Chętnych do gospodarzenia zapraszamy!<br /><br /></span><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold;font-size:100%;" >Podsumowanie WP #119</span><span style="font-size:100%;"><br /></span></div><span style="font-size:100%;"><br /></span><span style="font-size:100%;">Agnieszka z <a href="http://bachtenkowkuchnia.blogspot.com/2011/05/wp119-chleb-z-pomidorami-i-ricotta.html">Kuchennych popisów</a><br /></span><span style="font-size:100%;">Maggie z <a href="http://maggiegotuje.blogspot.com/2011/05/weekendowa-piekarnia-chleb-z-ricotta-i.html">Pewnej kuchni na Wyspach</a><br /></span><span style="font-size:100%;">MałgosiaZ ze <a href="http://smakialzacji.blogspot.com/2011/05/zaproszenie-do-wp-119-i-chleb-z.html">Smaków Alzacji</a><br /><br /></span><div style="text-align: center; font-weight: bold;"><span style="font-size:100%;">Zaproszenie WP #120<br /></span></div><span style="font-size:100%;"><br /></span><span style="font-size:100%;">A na cały czerwiec proponuję Wam mój absolutnie ulubiony chleb. Chrupka skórka, miękki miąższ, smak rozkosznie pieszczący podniebienie ... absolutna pieczywowa ambrozja.<br /><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;"><span style="font-weight: bold;">Chleb na zakwasie z semoliną</span></span><br /><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;"><span style="font-weight: bold;">Zaczyn:</span></span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">68 g mąki pszennej chlebowej</span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">85 g wody</span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">60 g płynnego zakwasu pszennego</span><br /><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;"><span style="font-weight: bold;">Przygotowanie: </span>Mieszamy wszystkie składniki, przykrywany szczelnie folią i odstawiamy na 12-16 godzin, aby dojrzały w temperaturze pokojowej.</span><br /><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;"><span style="font-weight: bold;">Ciasto właściwie:</span></span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">115g mąki pszennej chlebowej (ostatnio użyłam 50 g mączki słodowej, a resztę mąki pszennej chlebowej)</span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">273g semoliny (jak najdrobniej mielonej)</span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">220g wody (u mnie zawsze było potrzeba mniej wody, nawet sporo - o ok. 50 ml)</span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">8-9g soli</span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">23g prażonego sezamu (nie zawsze go dodaję, czasem zastępuję słonecznikiem)</span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">zaczyn</span><br /><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;"><span style="font-weight: bold;">Przygotowanie:</span> Wszystkie składniki mieszamy w misce do całkowitego połączenia przez 3-4 minuty. Ciasto będzie dość suche. Dalej wyrabiamy przez 3 minuty. To ciasto nie lubi zbyt długiego wyrabiania. Ciasto powinno być lśniące. Formujemy kulę, przykrywamy wilgotną ściereczką i odstawiamy do fermentacji na 2 godziny. Po godzinie składamy ciasto, tj lekko rozpłaszczamy na blacie i składamy na trzy, obracamy o 90 stopni i ponownie składamy na trzy. Ciasto wykładamy na blat i formujemy podłużny bochenek. wkładamy złączeniem w górę do wysypanego semoliną koszyka i odstawiamy do wyrastania na 2 godziny.</span><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size: 100%;">Piekarnik nagrzewamy do 240-250 st. C. Wyrośnięty chleb wykładamy na posypaną semoliną łopatę. Nacinamy. Wsuwamy do piekarnika. Obniżamy temperaturę do 235 st. C i pieczemy z parą przez 40-45 minut. Pod koniec pieczenia można wsunąć blachę pod górną grzałkę, by chleb nie był zbyt rumiany, przy przykryć folią aluminiową (u mnie było to potrzebne).</span><br /><br /><span style="font-style: italic;">Źródło: Znalazłam go kiedyś u </span><a style="font-style: italic;" href="http://nakruchymspodzie.blogspot.com/2010/01/pierwszy-chleb-semolina.html">Gospodarnej narzeczonej</a><span style="font-style: italic;">, a ona u Hamelmana. Piekłam go już kiedyś - możecie zobaczyć go </span><a style="font-style: italic;" href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2011/02/wiejski-bochenek-dobry-na-wykwintny-sto.html">tutaj</a><span style="font-style: italic;">, no i zwykle piekę go z podwójnej porcji :-)</span><br /><br /></span><span style="font-size:100%;">Smacznego.<br /><br /></span></div>Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-12256835854219785172011-05-26T17:49:00.000+02:002011-05-26T17:49:00.681+02:00Naany czyli odrabiam zaległości i zupa na jutro.<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKOsYB8dhXCHLef159V2juwQjIkqXYAzQWEjJwQsriuVqSjM3zgZOoglB6M39Yf8MhyRkl5mZFHLjKs2Y07VdPRAWNceoy2O8O-CvGfShS2NKCt-mu8pj_V9-DdX1tHr3DhWaF5LrvQj-G/s1600/nany.jpg"><br /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHDpfmVCyFOIwa1yzFyd4icR9nss6LI0osBWFkqUuyBFNhM0gdWPoNocT6DElsJ-qD298VJwCFtd2pUVP0cJvFtyNTD3BNoC53IyDXm2Ocx9Y5-e5gTeFKn9RSdZkBi906qkyRuPHSkSZm/s1600/IMG_3430.JPG"><br /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhINaimYVnnyhilOwxBstPT_mEA0C9N4Gvhbl5VhXOhyphenhyphenqJILWVznwU4JwbvP7ShWcmsTVCUQ3ZUGOhTShm9KkmS-GOtRAXjUtNiJR7bzAkEEL3wYyBuDOqIwbom4iD_kbPMnFdHntk2mVe1/s1600/IMG_3429.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhINaimYVnnyhilOwxBstPT_mEA0C9N4Gvhbl5VhXOhyphenhyphenqJILWVznwU4JwbvP7ShWcmsTVCUQ3ZUGOhTShm9KkmS-GOtRAXjUtNiJR7bzAkEEL3wYyBuDOqIwbom4iD_kbPMnFdHntk2mVe1/" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5610763189270899538" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify;">Jestem fanką wszelkich płaskich chlebów, co to je można wsunąć za pazuchę. Ba! Nawet między dokumenty i pognać do pracy. Jestem też fanką <a href="http://cosniecos.blox.pl/html">Ptasi</a>, każdy to wie. Dlatego bije się w pierś! Upiekłam Naany sprzed kilku wydań, ale dopiero teraz udaje mi się je pokazać. Jakoś tej wiosny czas ucieka mi między palcami, a raczej kołami. I prawie nie oglądam kuchni. Za to siaty i łopaty, o tak! Naany wpisały się doskonale w moje ekspresowe bycie. Połowę zjedliśmy z moją ulubioną zupą z soczewicy, a drugą zapakowałam do zamrażarki ( wiem, wiem, wiem) na wszelki wypadek. I już ich nie ma.<br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHDpfmVCyFOIwa1yzFyd4icR9nss6LI0osBWFkqUuyBFNhM0gdWPoNocT6DElsJ-qD298VJwCFtd2pUVP0cJvFtyNTD3BNoC53IyDXm2Ocx9Y5-e5gTeFKn9RSdZkBi906qkyRuPHSkSZm/s1600/IMG_3430.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHDpfmVCyFOIwa1yzFyd4icR9nss6LI0osBWFkqUuyBFNhM0gdWPoNocT6DElsJ-qD298VJwCFtd2pUVP0cJvFtyNTD3BNoC53IyDXm2Ocx9Y5-e5gTeFKn9RSdZkBi906qkyRuPHSkSZm/" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5610763246315139074" border="0" /></a><div style="text-align: left;"><br /><div style="text-align: justify;">Przepis na Naany znajdziecie <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2011/05/zaproszenie-wp117.html">tutaj</a>. Moje piekły się około 4 minuty, po dwie z każdej strony, w temp. 280 st.C. A zupa? Każdy ma swoją soczewicową zupę. Choć o dziwo pani w kolejce nie miała: <span style="font-style: italic;">A te soczewice to na co pani bierze?</span> Moja ma dużo duszonej cebuli, dodaje słodkości. Czarnuszki, dla wiadomo czego! Kuminu i ziarenek kolendry, bo to takie indyjskie. Czasem kapkę domowego mleka kokosowego i marchewki, a co! I zawsze zostawiam trochę na jutro. Uwielbiam odgrzewane.<br /></div><br /></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKOsYB8dhXCHLef159V2juwQjIkqXYAzQWEjJwQsriuVqSjM3zgZOoglB6M39Yf8MhyRkl5mZFHLjKs2Y07VdPRAWNceoy2O8O-CvGfShS2NKCt-mu8pj_V9-DdX1tHr3DhWaF5LrvQj-G/s1600/nany.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 536px; height: 640px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKOsYB8dhXCHLef159V2juwQjIkqXYAzQWEjJwQsriuVqSjM3zgZOoglB6M39Yf8MhyRkl5mZFHLjKs2Y07VdPRAWNceoy2O8O-CvGfShS2NKCt-mu8pj_V9-DdX1tHr3DhWaF5LrvQj-G/" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5610763309667898866" border="0" /></a><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold;">Zupa z soczewicy</span><br /></div><br />-szklanka soczewicy<br />-5 cebul<br />-marchewka<br />-olej z oliwy do duszenia<br />-sól<br />-po łyżeczce kuminu, ziarenek kolendry<br />-czarnuszka<br />- pół szklanki mleka kokosowego<br /><br /><div style="text-align: justify;">Cebulę siekamy na drobno i szklimy. Wsypujemy kumin i kolendrę, smażymy kwadrans. Wrzucamy posiekaną marchewkę. Jak zmięknie opłukana soczewicę. zalewamy wodą i gotujemy, aż soczewica się rozpadnie. Solimy, dodajemy czarnuszkę i mleko kokosowe.<br /><br />Domowe mleko kokosowe otrzymamy miksując długo wiórki z wodą w proporcji 1:2.<br /></div></div>Gospodarna narzeczonahttp://www.blogger.com/profile/01262823841382860599noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-89078659812504743662011-05-25T22:49:00.000+02:002015-01-28T14:36:39.942+01:00Podsumowanie WP#118 i zaproszenie WP#119<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a></div>
<br />
Oj, widać wiosna wygoniła wszystkich z kuchni i nie chce się zaglądać do piekarnika. A szkoda, bo chleby zaproponowane przez <a href="http://kornikwkuchni.blogspot.com/">Kornika</a> w minionym wydaniu zapowiadały się bardzo ciekawie. Szkoda, mówię za siebie, bo dawno już nie piekłam. Ostatnio mój Pan i Szkutnik trzaska razowe bagietki, z różnym skutkiem. Niekiedy przypominają pokręcone robale. Nie przeszkadza mi to szykować kanapek na drogę. Wieziemy je hen na wieś, powoli naszą własną. A chleby<a href="http://kornikwkuchni.blogspot.com/"> Kornika</a> zapisuję do wypróbowania, szczególnie nowozelandzki mnie kusi, a tym co piekli podziękowania. <a href="http://kornikwkuchni.blogspot.com/">Korniku</a> nic się nie martw, już w wakacje wielkie nadrabianie.</div>
<br />
<div style="font-weight: bold; text-align: center;">
<span style="font-size: 130%;">Podsumowanie WP#118<br /></span></div>
<span style="font-weight: bold;">Chleb z prażonymi płatkami owsianymi:</span><br />
A.Grey ze <a href="http://awyrlwyd.blogspot.com/2011/05/chleb-z-prazonymi-patkami-owsianymi.html">Spiżarni</a><br />
Kornik z <a href="http://kornikwkuchni.blogspot.com/2011/05/chleb-z-prazonymi-patkami-owsianymi.html">Kornik w Kuchni</a><br />
MałgosiaZ ze <a href="http://smakialzacji.blogspot.com/2011/05/weekendowa-piekarnia-i-zaproszenie-118.html">Smaków Alzacji</a><br />
<br />
<span style="font-weight: bold;">Nowozelandzki chleb z figami i migdałami</span><br />
Kornik z <a href="http://kornikwkuchni.blogspot.com/2011/05/nowozelandzki-chleb-z-figami-i-migdaami.html">Kornik w Kuchni</a><br />
<br />
Oj niedobrze mało nas. Jak tu się poprawić przy tak krótkiej dobie? Nie wiem, ale wiem, że w tym tygodniu gospodarzy <a href="http://smakialzacji.blogspot.com/">Małgosia ze Smaków Alzacji</a>. Oto co przygotowała.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: 130%;"><span style="font-weight: bold;">Zaproszenie WP#119</span></span></div>
<span style="font-weight: bold;"><br />Chleb z dodatkiem suszonych pomidorów i sera ricotty.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><strong><br /><span style="font-family: georgia;">Składniki:</span></strong></span> </div>
<span style="font-family: georgia;"> -30g zakwasu żytniego</span> <br />
<span style="font-family: georgia;">-140g maki pszennej typ 650</span><br />
<span style="font-family: georgia;">-20g maki żytniej<em> (najlepiej grubo mielonej)</em></span><br />
<span style="font-family: georgia;">-90g letniej wody </span><br />
<span style="font-family: georgia;">-5 dużych suszonych pomidorów w oleju</span><br />
<span style="font-family: georgia;">-1/2 opakowania serka riccotty ok 125g</span><br />
<span style="font-family: georgia;"></span><br />
<span style="font-family: georgia;"><strong>Składniki na ciasto chlebowe: </strong></span><span style="font-family: georgia;"><br />-400g mąki pszennej typ 650</span><br />
<span style="font-family: georgia;">-30g maki żytniej </span><br />
<span style="font-family: georgia;">-220g wody</span><br />
<span style="font-family: georgia;">-0,5 łyżka soli</span><br />
<span style="font-family: georgia;">-cały zaczyn</span><br />
<span style="font-family: georgia;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: georgia;">Składniki zaczynu wymieszać, odstawić przykryte na 12-14 godzin w temperaturze pokojowej.</span><span style="font-family: georgia;"></span><br />
<span style="font-family: georgia;">Następnego dnia wymieszać mąkę z wodą oraz zaczynem do całkowitego połączenia składników,dodać sól, i zagniatać ciasto przez kilka minut, ciasto powinno być średnio ścisłe. Pozostawić w ciepłym miejscu na ok 1 godzinę. Następnie ciasto wyłożyć na blat oprószony mąką, odgazować poprzez dociśnięcie i po troszku dodawać ser i pokrojone pomidory wrabiając w ciasto tak długo aż dodatki przestana uciekać podczas wyrabiania. Znowu dodać jakąś część dodatków i powtórzyć czynność wyrabiania do wykończenia całej ilości dodatków. Gdy ciasto będzie wygadało na naoliwione, ugniatać je poprzez uderzanie go o blat aby uzyskać gładką i równą powierzchnię.Kiedy to wykonamy rozpłaszczamy kulę ciasta lekko uderzając w jego powierzchnię, formujemy prostokąt i następnie z każdej strony zawijamy ciasto do środka napinając dolną część, którą potem będzie tworzyła wierzch bochenka.</span><br />
<span style="font-family: georgia;">Czas wyrastania ok. 2 do 2,5 godzin w temperaturze pokojowej. Ja ciasto zostawiłam na całą noc przykryte folią na balkonie.Następnego dnia rano był pięknie wyrośnięty i nadający się do nacięcia. Ja nie nacinałam. Piec w lekko naparowanym piekarniku w temperaturze 240°C ok. 35-45 minut.</span><br />
<br />
Po szczegóły zapraszam do<a href="http://smakialzacji.blogspot.com/2011/05/zaproszenie-do-wp-119-i-chleb-z.html"> Gospodyni</a>.<br />
Czekam też na czerwcowe gospodynie, którym nie straszne pustki w kuchniach i pieczenie na pół gwizdka, czasem i tak bywa. Koło gospodyń musi się toczyć, choćby ledwie, ledwie. Ot tak.</div>
Gospodarna narzeczonahttp://www.blogger.com/profile/01262823841382860599noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-4227420272513527242.post-29566213273422770012011-05-18T21:45:00.004+02:002011-05-25T22:57:45.608+02:00Podsumowanie WP #117 i zaproszenie WP #118.<div style="text-align: justify; font-family: verdana;"><div style="text-align: center;"><br /><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/search/label/zaproszenie_podsumowanie" target="_blank" title="Weekendowa Piekarnia"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHb2Cy_5wmO-NSwCyRd5Yb5ESqhw3foSciIAlMg1Jma_0Z-W0S4iNdhq2lu2yXR2wZuPwUdKrcdk9gOZeA4fLwB81A2PGfeEHd5l2aXdf4EwczdSmLloLBjf8AOz2gHQytWkIyfUTvSa2W/s320/weekendowa+piekarnia+baner.jpg" width="150px" /></a><br /></div><br />Witajcie Kochani! Trochę ten czas za szybko biegnie, a i zajęć jest stanowczo za dużo. Dlatego ostatnio pieczenie chlebów trochę mi wypadło z planów, tym bardziej, że te plany zmieniają się jak w kalejdoskopie i po kilku razach, gdy musiałam wyrzucić zaczyn, na chwilkę odłożyłam pieczenie we własnym Szczęściu. Ale za to z prawdziwą przyjemnością podpatruję Wasze dokonania, gdy tylko znajdę chwilkę, by usiąść do lapka. Dlatego wybaczcie, że nie piszę nic u Was, ani sama swoimi wypiekami się nie chwalę. Na szczęście wiem, że to tylko chwilowe.<br /><br />Tym bardziej, że tak wiele Waszych propozycji kusi mnie okrutnie. Bo jak by tu się oprzeć tym wspaniałym naanom, które zaproponowała nam <a href="http://cosniecos.blox.pl/2011/05/Weekendowa-Piekarnia-117-Zaproszenie.html">Ptasia</a>. Uwielbiam je upiec do czekającego curry, albo nawet zajadać tylko z samym dipem czy raitą. Ciekawa jestem jak Wy lubicie je jeść :-)<br /><br />A teraz żeby więcej już nie przedłużać, oto lista wspaniałych piekarek:<br /><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold;">Podsumowanie WP #117</span><br /></div><br />Naany piekły:<br /><br />Ania z <a href="http://mojamalakuchnia.blogspot.com/2011/05/weekendowa-piekarnia-117-chlebki-naan.html">Mojej małej kuchni</a><br />Ewelosa z <a href="http://www.ewelosa.pl/?przepisy,0,12,w,000890">Mojego małego świata</a><br />Jola z <a href="http://smakmojegodomu.blox.pl/2011/05/Chlebki-naan-czyli-WP117.html">Nasze życie od kuchni</a><br />Karola ze <a href="http://sercenatalerzu.blogspot.com/2011/05/wp-117-czyli-placki-naan-jako-dodatek.html">Świata moich smaków</a><br />Ptasia z <a href="http://cosniecos.blox.pl/2011/05/Weekendowa-Piekarnia-117-Zaproszenie.html">Coś niecoś</a><br /><br />oraz Gospodarna, ale że ona teraz zabiegana jeszcze bardziej niż ja, to nie zdążyła się nimi pochwalić. Za to ja ją chwalę :-)<br /><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold;">Zaproszenie WP #118</span><br /></div><br />W tym tygodniu gospodarzyć nam będzie <a href="http://kornikwkuchni.blogspot.com/2011/05/zaproszenie-do-wp118.html">Kornik</a>, która "wydrążyła" nam wspaniałe receptury. Będzie coś na zakwasie, będzie coś na drożdżach. Ale to nie koniec - będzie coś z Nowej Zelandii i będzie coś ze Szwecji. No i jak tu nie piec? Ma ktoś może kilka wolnych godzin na zbyciu? :)<br /><br />Przepisy u <a href="http://kornikwkuchni.blogspot.com/2011/05/zaproszenie-do-wp118.html">Gospodyni</a> i poniżej.<br /><br /><strong>Nowozelandzki chleb z migdałami i figami</strong><br /><br /><strong>Składniki na 1 duży bochenek</strong><br />Składniki na zaczyn - sponge:<br />115 g mąki pszennej chlebowej<br />1/2 łyżeczki drożdży instant<br />3/4 łyżeczki cukru<br />175 g wody<br /><br />Składniki na ciasto właściwe:<br />115 g maki pszennej chlebowej<br />70 g mąki pszennej razowej<br />1/2 łyżeczki drożdży instant<br />2 łyżki oleju<br />1 1/4 łyżeczki soli<br />75 g migdałów (najlepsze w skórkach, grubo pokrojone)<br />75 g suszonych fig plus 1 cała, z usuniętymi ogonkami<br /><br />Składniki sponge mieszamy w misce, aż do ich połączenia. Mąkę pszenną i chlebową oraz drożdże ze składników ciasta właściwego mieszamy w innej misce i zasypujemy nimi sponge. Przykrywamy folią i odstawiamy na 1-4 godziny. W tym czasie sponge zacznie bąbelkować i "przebijać" się przez warstwę mąki.<br />Do powyższych składników dodajemy olej i wyrabiamy wszystko robotem, do lekkiego połączenia się składników. Przykrywamy szczelnie miskę i odstawiamy do autolizy na 20 minut.<br />Dodajemy sól i ponownie miksujemy przez 7 minut na średnich obrotach. Ciasto będzie gładkie, błyszczące i odrobinę lepkie.Odstawiamy na 10 minut, by odpoczęło.<br /><br />Ciasto przekładamy na podsypany mąką blat i formujemy z niego prostokąt. Posypujemy pokrojonymi w cienkie paski figami oraz 3/4 ilości migdałów. Ciasto zwijamy w roladę i wyrabiamy, by składniki "rozprzestrzeniły" się. Wyrobione ciasto przekładamy do lekko naoliwionej miski, przykrywamy folią i odstawiamy do rośnięcia na 2 1/2 godziny, w międzyczasie raz składając. Ciasto przekładamy na blat i formujemy owalny bochenek. W sam środek chleba wciskamy całą figę, a chleb obsypujemy resztą migdałów, dociskając je do ciasta. Bochenek przekładamy do okrągłego kosza do wyrastania i odstawiamy na drugie rośnięcie - około 1 godzinę.<br /><br />Piekarnik z kamieniem rozgrzewamy do 220 stopni, przekładamy na niego chleb i od razu zmniejszamy temperaturę do 200 stopni. Chleb pieczemy przez 5 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę do 190 stopni i pieczemy 35-40 minut. Chleb popukany od dołu powinien wydawać głuchy odgłos. Upieczony chleb studzimy na kratce i kroimy po całkowitym wystudzeniu.<br /><br /><strong>Chleb z prażonymi płatkami owsianymi</strong><br /><br /><strong>Składniki na 1 duży lub 2 mniejsze bochenki</strong><br />120 g aktywnego żytniego zakwasu<br />450 g mąki pszennej (o wysokiej zawartości białka)<br />150 g mąki pełnoziarnistej (u mnie orkiszowa, może być pszenna)<br />15 g świeżych drożdży (u mnie łyżeczka suchych)<br />450 g wody<br />1-2 łyżeczki golden syrup (lub miodu)<br />1 łyżka soli<br />40 g płatków owsianych<br /><br />Zakwas wraz z wodą mieszamy w misce, wsypujemy mąki, drożdże i dodajemy golden syrup. Miksujemy wszystkie powyższe składniki mikserem z hakiem przez 7-8 minut.<br />W międzyczasie na suchej patelni prażymy płatki - powinny delikatnie się zezłocić. Studzimy.<br /><br />Do ciasta dodajemy płatki i sól, miksujemy całość jeszcze 5 minut. Ciasto przekładamy do lekko nasmarowanej oliwą miski, przykrywamy folią i odstawiamy w ciepłe miejsce do rośnięcia na 2 godziny.<br />Wyrośnięte ciasto możemy albo przełożyć do wysmarowanej oliwą i wysypanej otrębami foremki (u mnie o wymiarach 23x13cm) lub dzielimy ciasto na 2 części i formujemy z każdej bochenek. Układamy na blasze, delikatnie smarujemy wodą, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1-2 godziny.<br /><br />Piekarnik rozgrzewamy do 250 stopni. Na dno wysypujemy pół szklanki kostek lodu i wstawiamy chleb do piekarnika, te pieczone bez foremki nacinamy. Zmniejszamy temperaturę do 225 stopni. Pieczemy przez 25-30 minut. Studzimy na kratce.<br /><br />Smacznego.<br /><br /></div>Tilianarahttp://www.blogger.com/profile/07002725078008894773noreply@blogger.com5